Artykuły

Antygona w Nowym Jorku

Nowy:

Antygona w Nowym Jorku

Głowacki mówi o swojej sztuce, że nie dotyczy problemu bezdomnych, lecz kryzysu demokracji. Jak ją grać w Polsce Anno Domini 1994? Doprawdy, nie wiem. Ale chyba nie powinno się udawać w spektaklu, że się jesteśmy dzielnym amerykańskim " społeczeństwem, dla którego "Antygona..." została w jakimś sensie napisana. Czy traktować ją jako ostrzeżenie przed najlepszym z ustrojów? Za wcześnie. Demokracja nie zakorzeniła się jeszcze w naszym prawie, mentalności, świadomości. Potraktować tę sztukę jako sztukę po prostu, to trochę za mało. Szkoda, że świetne aktorstwo Michała Grudzińskiego, a i Witolda Dębickiego, i Marii Rybarczyk nie buduje całości stawiającej ważne pytania o nasze tu i teraz.

W repertuarze tygodnia także: "Piękna Lucynda", "Mein Kampf, a na Scenie Nową "Paris, Paris..."

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji