Artykuły

Dublin. 100. rocznica urodzin Becketta

Samuel Barclay Beckett (ur. 13 kwietnia 1906 w Foxrock k. Dublina, zm. 22 grudnia 1989 w Paryżu), irlandzki dramaturg, prozaik i eseista, gdyby żył, dziś obchodziłby 100. urodziny.

Na studiach Becketta [na zdjęciu] fascynowała filozofia: Kartezjusz, George Berkeley, Henri Bergson, Arthur Schopenhauer; klasyka francuska i włoska, literatura francuska: Charles Baudelaire, Arthur Rimbaud, Guillaume Apollinaire, Marcel Prostu. W 1928 roku w Paryżu spotkał Jamesa Joyce'a z którym się zaprzyjaźnił. Kiedy Joyce zaczął tracić wzrok został jego sekretarzem.

Jego świadomość artystyczną skrystalizowały doświadczenia choroby i samotności. Trudno jednak wpisać go w jakiś prąd literacki. Beckett to typ myśliciela - poety oddanego zagadce i antynomiom bytu oraz próbom ich artykulacji. Zajmowały go głównie kwestie egzystencjalne, problemy etyczne i poznawcze. Beckett czuł się spokrewniony ze skrzywdzonymi i poniżonymi. Był bardzo aktywny społeczno-politycznie - wspomagał przede wszystkim więźniów. Nie pozwalał wystawiać swoich sztuk w Afryce Południowej, protestował przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce.

Już w 1949 r. napisał (wydał dopiero w 1954 r.) najgłośniejszą sztukę: "Czekając na Godota". Data jej premiery w Paryżu - 5 stycznia 1953 r. - uważana jest za przełomową w historii teatru. W 1957 r. dramaturg wydał jeszcze bardziej statyczną i hermetyczną, jednoaktówkę "Końcówka". Ogromną sławę przyniosła twórcy kolejna jednoaktówka "Ostatnia taśma Krappa" z 1959 r.

W 1969 r. Samuel Beckett otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Jury uznało, że głęboki pesymizm twórcy zawiera miłość do człowieczeństwa, która wzrasta w miarę zanurzania się w bezdenność obrzydliwości i rozpaczy, i kiedy rozpacz wydaje się bezgraniczna, to okazuje się, że jego cierpienie też nie ma granic. Laureat zgodził się przyjąć nagrodę pod warunkiem, że nie będzie uczestniczył w ceremonii jej wręczania, a sam uciekł przed dziennikarzami do Tunezji.

Samuel Beckett zmarł w 1989 r. w Paryżu. Jego dzieło tak oto podsumował angielski dramaturg Harold Pinter, laureat Nagrody Nobla z 2005 r.: "Jest on najodważniejszym, najbardziej bezlitosnym spośród współczesnych pisarzy i im bardziej wpycha mi nos w gówno, tym bardziej jestem mu wdzięczny".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji