Kielce. Gdzie przeniesie się teatr na czas remontu?
To kluczowe pytanie dla kieleckiej sceny. Po rozstrzygnięciu konkursu na modernizację teatr wraz z władzami województwa musi zdecydować, co dalej: gdzie będzie występował przez dwa sezony, kiedy w budynku przy ul. Sienkiewicza trwać będą prace.
- Cały czas obliczamy koszty - mówi dyrektor teatru Michał Kotański. Pod uwagę brane są sceny w Wojewódzkim Domu Kultury, Filharmonii Świętokrzyskiej i Kieleckim Centrum Kultury. Każda z nich wymaga adaptacji i żadna nie spełnia w stu procentach wymagań.
Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu promocji, kultury i turystyki Urzędu Marszałkowskiego, zapewnia, że na ewentualnych przenosinach teatru do WDK nie straci działające tam kino Fenomen, placówka otrzymała właśnie nominację do prestiżowej Nagrody Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Dyrektor Kowalczyk wspomina o jeszcze jednej możliwości stojącej przed teatrem, z której ucieszyliby się mieszkańcy Skarżyska, Ostrowca czy Buska: teatru podróżującego. W Skarżysku jest świetna scena, kolejna wkrótce zostanie otwarta w ostrowieckim Browarze. - Jednak wystawianie sztuk w innych miastach wiąże się z dodatkowymi i to nie małymi kosztami - dodaje dyrektor.
Dokumentacja modernizacji teatru powinna powstać wciągu roku, tak by w 2018 rozpoczęły się prace.
