Zmiana, czyli powrót w Teatrze Jaracza
Urząd Marszałkowski nie dostrzegł, że sezon teatralny minął i dwa podległe sobie teatry zostawił bez szefów i bez planów. W piątek rozeszła się wiadomość, że od l września do Teatru Jaracza jako dyrektor naczelny i artystyczny, po dwóch latach przerwy, wraca Waldemar Zawodziński.
Był związany z tą sceną i skutecznie pracował na jej renomę przez 23 lata. Z końcem sierpnia wygasa kontrakt Wojciecha Nowickiego, dyrektora naczelnego "Jaracza".
Wciąż nie ma odpowiedzi na pytanie, co z Teatrem Wielkim? Paweł Gabara został odwołany, choć wszystko wskazywało na to, że odwoławcze procedury zostały zatrzymane; dyrektor zaplanował i przedstawił repertuar. Wraz z nim odwołano przygotowywaną premierę "Śmierci w Wenecji" Brittena - ale co (i kiedy) dalej?