Artykuły

3 balety polskie

Mimo grymaszenia niektórych krytyków muzycznych, że nie wszystko było najlepsze, publiczność warszawska zapełnia bitymi kompletami salę Opery przy ul. Nowogrodzkiej, gdy "idą" jednego wieczoru trzy balety polskie: "Wierchy" Malawskiego, "Świtezianka" Morawskiego i "Zaczarowana oberża" Szałowskiego. Na stronę muzyczną "Wierchów" i "Zaczarowanej oberży" narzekać wszak nie można, a we wszystkich trzech baletach świetnego tańca jest tak wiele, że niektórzy z recenzentów uskarżali się nawet na ciasnotę na scenie.

Z solistów wybijają się na czoło znakomitym kunsztem i talentem: Maria Krzyszkowska (w "Świteziance"), Barbara Włodarczyk i Stanisław Szymański (w "Wierchach") oraz Krystyna Mazurówna i Zbigniew Strzałkowski ("Zaczarowana oberża"). Ostry pazur choreografa zdradził Witold Gruca, świetny również tancerz, któremu zawdzięcza uwspółcześniony układ "Zaczarowana oberża".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji