Artykuły

Ślady działalności Haliny Lubicz i Sceny Lalkowej Lubuskiego Teatru

Całkowicie zaskoczyła nas reakcja byłego dyrektora Lubuskiego Teatru Waldemara Matuszewskiego, który opublikował swoją opinię na temat inny, choć pozornie dotykający podejmowanych przez nas działań. W związku z powyższym szczegółowo wyjaśniamy, czego dotyczy projekt "Halina Lubicz: ślady i nawiązania" - pisze Emilia Adamiszyn, autorka projektu, koordynatorka działań edukacyjnych Lubuskiego Teatru, w nawiązaniu do opublikowanego na e-teatrze.pl listu otwartego Waldemara Matuszewskiego na temat Sceny Lalkowej w Zielonej Górze.

Wraz z ukazaniem się artykułu Leszka Kalinowskiego "Pomóż lalkom wrócić do życia" ("Gazeta Lubuska", 3-4 czerwca 2017) została zainicjowana akcja promocyjna projektu "Halina Lubicz: ślady i nawiązania" realizowanego przez Lubuski Teatr w Zielonej Górze. Na projekt składają się warsztaty artystyczne inspirowane praktyką pedagogiczno-teatralną założycielki Sceny Lalkowej, zwłaszcza korespondencji listowej, jaką prowadziła z dziećmi w imieniu postaci z przedstawień teatralnych.

Już niebawem do działań artystycznych zaprosimy dzieci, młodzież, seniorów oraz pedagogów. W ramach projektu powstanie także reportaż filmowy. Planujemy, aby zasadniczą jego częścią stały się opowieści widzów dotyczące wspomnień związanych z oglądanymi przedstawieniami Sceny Lalkowej. Wydawałoby się, że idea przyświecająca naszej inicjatywie jest na tyle wyraźna, że jasno nakreśla obszar naszych działań. Dlatego całkowicie zaskoczyła nas reakcja byłego dyrektora Lubuskiego Teatru Waldemara Matuszewskiego, który opublikował swoją opinię na temat inny, choć pozornie dotykający podejmowanych przez nas działań. W związku z powyższym szczegółowo wyjaśniamy, czego dotyczy projekt "Halina Lubicz: ślady i nawiązania".

Motyw przewodni wszystkich działań artystyczno-animacyjnych stanowi tekst Haliny Lubicz "Start i meta", w którym wyjaśnia ona, w jaki sposób rozumie rolę teatru w życiu dziecka. Nawiązujemy także do jej pomysłu pisania listów w imieniu postaci z przedstawień teatralnych. I właśnie motyw porozumiewania się i istotna umiejętność opisywania świata przeżyć wewnętrznych stały się podstawą powołanych działań.

Jesienią zaprosimy do Lubuskiego Teatru arteterapeutów, którzy przygotują dla dzieci oraz pedagogów zajęcia z zakresu nazywania, rozumienia emocji oraz ich wyrażania. W wakacje dzieci, w tym ze współpracującej z nami świetlicy środowiskowej, wezmą udział w warsztatach muzycznych, teatralnych i plastycznych, których cel stanowi stwarzanie doświadczenia współdziałania oraz podjęcie refleksji dotyczącej roli przyjaźni w naszym życiu. Projekt rozpoczniemy zaś blokiem działań budujących dialog międzypokoleniowy. Młodzież oraz seniorzy wspólnie będą odkrywać ślady Sceny Lalkowej w działaniach fotograficznych, filmowych, teatralnych i literackich oraz je utrwalać za pomocą reportażu filmowego, wystawy, pisanych listów.

W tym miejscu wyjaśniamy przyjętą przez nas dla Sceny Lalkowej cezurę lat 1962-1991. Nazwa ta zaczęła powszechnie funkcjonować od roku 1962, kiedy Halina Lubicz stworzyła odrębny od dramatycznego zespół aktorów lalkarzy i przygotowała pierwsze lalkowe przedstawienie "Janek Wędrowniczek". Aktorce została powierzona funkcja kierownika artystycznego Sceny Lalkowej i opieka nad programem artystycznym. Formuła niezależnego od dramatycznego zespołu aktorskiego wraz z kierownikiem artystycznym utrzymała się do początku lat 90.

Kwerenda dokumentacji artystycznej pokazuje także, że wraz z początkiem lat 90. została przerwana tradycja umieszczania na plakatach i afiszach teatralnych terminu Scena Lalkowa towarzyszącego nazwie Lubuskiego Teatru. Fakty te nie podlegają ocenie twórców i realizatorów projektu. W żadnym wypadku nie jest to temat działań animacyjno-artystycznych. Postawiona cezura jest wynikiem przyjętej definicji terminu Scena Lalkowa, a tworzą ją dwa wskazane kryteria: odrębność artystyczna zespołu aktorów lalkarzy od zespołu dramatycznego Lubuskiego Teatru oraz funkcja kierownika artystycznego. Oznacza to, że terminu Scena Lalkowa nie rozumiemy, jako sytuacji grania przedstawienia z użyciem lalek teatralnych, ani nie odnosimy go do przestrzeni. Tradycja posługiwania się terminem w przyjętym przez nas znaczeniu obejmowała trzy dekady.

Inspirując się praktyką artystyczną i pedagogiczną Haliny Lubicz, pragniemy również zbadać, jakie ślady pozostały po Scenie Lalkowej. Aktorka w tekście "Start i meta" pisała: "W teatrze za pomocą sytuacyjnych działań postaci i rozwiązania akcji dokonuje się transpozycja różnych trudnych terminów na żywy plastyczny obraz. Obrazy te poddane silnej ekspresji wywierają głębokie wrażenie w psychice dziecka.".

Reportaż, który zamierzamy przygotować wypływa z tej myśli, pragniemy zainspirować zielonogórzan, by przywołali swoje wspomnienia z lat dzieciństwa, kiedy ze szkołą bądź rodzinami odwiedzali teatr. Zaproszenie jest skierowane do wszystkich widzów pamiętających przedstawienia Sceny Lalkowej oraz osób związanych zawodowo z Lubuskim Teatrem. Każdy ma możliwość wypowiedzenia się i nagrania swojej opowieści. Również przedstawienia jej w postaci listu. Zebrane narracje przyczynią się do pogłębiania wiedzy dotyczącej przeszłości Lubuskiego Teatru. Na nagrania wspomnień zapraszamy do Lubuskiego Teatru 27 czerwca od godziny 17:00.

Emilia Adamiszyn, autorka projektu, koordynatorka działań edukacyjnych Lubuskiego Teatru

20.06.2017 r., Zielona Góra

--

Na zdjęciu: Halina Lubicz (1906-1991)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji