Artykuły

Bydgoszcz. "Płatonow" w Polskim na pożegnanie

Co pociąga kobiety w destrukcyjnej osobowości mężczyzn? Co są w stanie zrobić, by nie być same? Takimi pytaniami prowokuje bydgoszczan reżyser "Płatonowa". Premiera spektaklu już 8 kwietnia.

"Płatonow" jest ostatnim spektaklem reżyserowanym w Bydgoszczy przez dyrektora teatru - Adama Orzechowskiego, który od lipca będzie szefował Teatrowi Wybrzeże w Gdańsku. Z naszym miastem żegna się adaptacją młodzieńczej sztuki Antoniego Czechowa.

Orzechowski przenosi na scenę historię prowincjonalnego Don Juana, rosyjskiego Hamleta. Tytułowy Płatonow żyje echem swej dawnej świetności. Zapowiadający się, pociągający, błyskotliwy, żył niczym "młody Byron". Poznajemy go jako nauczyciela w wiejskiej szkółce. Brakuje mu nadziei i perspektyw. Pod dostatkiem ma jednak elokwencji i czaru. Dowód? Kochają go jednocześnie cztery kobiety. Anna, Sonia, Sasza i Maria - panie w różnym wieku i ze skrajnie odmiennym bagażem doświadczeń i osobowością, zakochanymi oczami spoglądają na nonszalanckiego cynika, przymykając oko na jego ekscentryczne wybryki. Płatonow, w którego wcieli się Krystian Wieczorek, sam chce sprawiać wrażenie człowieka, którego stać na to, by być kimś więcej, niż jest. Ot, choćby "ministrem czegoś tam".

Historię napisaną przez XIX-wiecznego dramaturga Orzechowski przenosi do roku 2006. Czechow stworzył postać Płatonowa jeszcze na studiach, w 1881 roku. Rękopis dramatu został odnaleziony i opublikowany dopiero po czterdziestu latach. Do dziś wzbudza kontrowersję. Z jednej strony to tekst zapowiadający wiele wątków z dojrzałego Czechowa, pełen celnych obserwacji i puent. Z drugiej strony - to utwór bardzo niedoskonały. W jedenastu związanych sznurkiem zeszytach odnaleziono tekst trudny, niespójny i chaotyczny. I może właśnie dzięki niedopracowaniu konstrukcji zbliża się formą do współczesnego dramatu, inspiruje reżyserów teatralnych. Światowa premiera jego adaptacji odbyła się dopiero w 1956 roku i to nie w Rosji, ale w teatrze Vilara. Każda późniejsza realizacja to właściwie sztuka o czyś innym. Niedoskonała konstrukcja tekstu stawała się wyzwaniem dla kolejnych reżyserów. Jedni posługując się Czechowem opowiadali o rosyjskiej prowincji w ostatniej dekadzie XIX stulecia, inni o beznadziejnej wegetacji inteligencji końca wieku, gnuśności, jeszcze inni o filozofującym kabotynie lub "rosyjskim Hamlecie", tragicznej ofierze autodestrukcji.

Orzechowski nie zdecydował się na opowieść o komercji, drapieżnikach szukających pieniędzy pod płaszczykiem udawanej przyjaźni. Wyeksponował wątek destrukcyjnej osobowości Płatonowa oraz dążenie do osobistego szczęścia. W bydgoskim teatrze zobaczymy historię toczącą się nie na XIX-wiecznej prowincji, ale gdzieś we współczesnym mieście.

- Aktorzy zagrają ludzi, których spotykamy na co dzień. Postaciom Czechowa dodaliśmy temperamentu, bo dziś ludzie są bardziej gorący - mówi Orzechowski. - Rezygnuję z charakterystycznego dla Czechowa tempa. Aktorzy nie paradują po scenie z parasolką, robiąc głębokie wdechy. Oczywiście nie można zagrać Czechowa bez nudy. Ale dziś nudzimy się przecież inaczej. Nie zabraknie na bydgoskiej scenie także czechowiczowskiej niejednoznaczności i relatywizmu.

Płatonow Orzechowskiego to osobowość uplątana w destrukcyjne relacje. A uplątane w relacje z nim kobiety nie są figurami, ale pełnowymiarowymi, współczesnymi postaciami. - Opowiadamy XIX-wiecznym Czechowem o bólu, którego doświadczamy dziś - mówi Krystian Wieczorek, odtwórca tytułowej roli (w spektaklu wystąpią też m. in.: Dorota Androsz, Małgorzata Maślanka, Krzysztof Bień, Mieczysław Franaszek, Paweł L. Gilewski, Jerzy Pożarowski, Marek Tynda).

O sztuce Czechowa mówi się, że można ją odczytać jednocześnie jako komedię i czarny dramat. Czy w Bydgoszczy zobaczymy dramat niespełnionych wyobrażeń i pragnień, czy farsę o życiowych nieudacznikach? Premiera spektaklu już dziś o godz. 19 (powtórzony zostanie także jutro o 18).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji