Warszawa. Le Manifa w obronie Le Madame
Od prawie dwóch tygodni trwa obrona Galerii Le Madame. Z ulicy Koźlej przenosi się do centrum miasta, przed siedzibę jego władz, gdzie 8 kwietnia o g. 19 zacznie się La Manifa.
Le Manifa
Pl. Bankowy, Ratusz, 8 kwietnia [sobota], godz. 19.00
Przebieg:
18.30 gromadzą się ludzie, gra muza
19.15 konferansjerzy [Kazimiera Szczuka i Piotr Najsztub] witają ludzi
19.30 film Joanny Rajkowskiej nakrecony podczas okupacji Le Madame
19.50 przemówienia VIPy [m.in. Magdalena Środa, Marcin Meller, Marek Sobczyk, Beata Stasińska, Sergiusz Kowalski]
20.30 koncert: Skinny Patrini
21.00 DJe
21.10 Koncert: APTEKA
21.45 Marysia Peszek z dedykacją dla Le Madame
21.55 DJe gra romantyczne kawałki, koniec do domu, cisza nocna
Le Manifa
Dlaczego tu jesteśmy?
Od prawie dwóch tygodni trwa obrona Galerii Le Madame. Dziś jednak nie bronimy naszego klubu. Z ulicy Koźlej przenieśliśmy się do centrum miasta, przed siedzibę jego władz. Zaprosiliśmy jego mieszkańców, także tych, którzy nigdy w Le Madame nie byli i może nawet nie mieliby na to ochoty. A jednak będą z nami, dlatego, że sprawa Le Madame przestała być tylko kwestią istnienia, bądź nie, pewnego miejsca w Warszawie.
Le Madame stało się symbolem.
1. Miasto nie może być własnością jednej partii czy jednej opcji politycznej. Odskocznią do politycznych karier. Miasto należy do jego mieszkańców. Przestrzeń miasta, lokale o przeznaczeniu publicznym są dla nas. Nawet jeżeli mamy inne poglądy od jego zarządców. Od samorządów oczekujemy gotowości do uwzględniania rozmaitych potrzeb oraz umiejętności rozmowy z tymi, którzy są prawdziwym źródłem ich władzy. Cynizm, poszukiwanie kruczków prawnych, brak dobrej woli, odmowa poważnych rozmów ze strony urzędników samorządowych tworzą przepaść między władzą i społeczeństwem. Sprawa Le Madame stała się symbolem tej przepaści.
2. Żyjemy w świecie pogłębiającej się atomizacji społecznej. W kraju, w którym połowa ludzi nie chodzi na wybory, a młodzi brzydzą się działalnością polityczną. Le Madame było miejscem, gdzie spotykały się prawie wszystkie młodzieżówki partyjne, gdzie narodziło się wiele społecznych inicjatyw. Gdzie nieustannie dyskutowano o sprawach Polski i współczesnego świata. Tu ludzie, przede wszystkim młodzi, spotykali się, poznawali i uczyli się, jak wspólnie działać. Sprawa Le Madame jest symbolem lęku władzy przed oddolną, społeczną aktywnością, braku zaufania do społeczeństwa obywatelskiego.
3. Polska coraz bardziej staje się krajem jednego, powszechnie obowiązującego światopoglądu. Ograniczana jest wolność słowa, atakowane wolne media, cenzurowana sztuka. W Le Madame znaleźli miejsce artyści, pisarze, muzycy i intelektualiści sympatyzujący ze środowiskami liberalnymi i alternatywnymi.
Zamknięcie Le Madame jest symbolem zacieśniania się sfery wolnej myśli, wolnego słowa i wolnej ekspresji artystycznej.
4. Le Madame było miejscem przyjaznym dla ludzi o różnej orientacji seksualnej, przełamującym bariery między płciami. Można było też bawić się tutaj na wiele rozmaitych sposobów. Likwidacja Le Madame to sygnał, że nawet podstawowa wolność do życia tak, jak się chce, o ile to nikomu nie przeszkadza, może nam zostać odebrana.
Dlatego Le Madame musi zostać. Bo jest symbolem oddolnej społecznej aktywności, społecznego i politycznego zaangażowania, społeczeństwa otwartego, wolności tworzenia i myślenia.
OKS Le Madame
Warszawa, 8 kwietnia 2006