"Ja, Feuerbach" i Tadeusz Łomnicki w Bydgoszczy Teatralna "bomba" na zakończenie sezonu
W kończącym się sezonie artystycznym bydgoscy miłośnicy Melpomeny stwierdzają, że patrząc z perspektywy ostatnich kilku lat był on wyjątkowo udany. Przypomnijmy tylko choćby inscenizację "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa w Teatrze Polskim, z którą bydgoszczanie zajechali aż na Warszawskie Konfrontacje Teatralne, posmak skandalu, jaki towarzyszył wystawieniu w tym samym teatrze "Obywatela Pekosiewicza" Słobodzianka.
Prawdziwa jednak teatralna "bomba" przygotowana została przez impresaryjny Teatr Grzymały który w ramach przeglądu "Świat aktorski naszych czasów" zaprosił do Bydgoszczy jednego z trzech laureatów Złotego Wawrzynu Grzymały - TADEUSZA ŁOMNICKIEGO, ze słynnym już w całej Polsce spektaklem "Ja, Feuerbach" Tankreda Dorsta.
Elżbieta Baniewicz w miesięczniku "Teatr" pisała m. :n.: "Premierę (w Teatrze Dramatycznym w Warszawie) zakończyła wielominutowa owacja na stojąco, co jest ostatnio w teatrze zjawiskiem rzadkim, aczkolwiek spotykanym, tyle że niekoniecznie z powodów artystycznych, jak w tym przypadku. (...) Tym większą więc satysfakcję sprawia fakt, że można jeszcze zobaczyć aktorstwo doskonałe, sztukę przez duże "S", ostatni bodaj ze światowej klasy wyrobów, dostępny za naszą własną walutę".
Tadeusza Łomnickiego w tej wielkiej roli obejrzeć będzie można na deskach Teatru Polskiego w Bydgoszczy 9 i 10 czerwca o godz 19.00. Na życzenie aktora musiano m. in. zainstalować w teatrze obrotową scenę, spełnić wiele innych warunków, by, jak on sam stwierdził, Feuerbach pokazany w Bydgoszczy niczym nie różnił się od inscenizacji warszawskiej.