Anita Sokołowska: Weszłam w nową przestrzeń
Po raz pierwszy na scenie wystąpiła w wieku 10 lat w rodzinnym Lublinie. Potem związała się z amatorskim Teatrem Panopticum. Dziś można ją oglądać na deskach Teatru Polskiego w Bydgoszczy i Powszechnego w Warszawie. Gra ważne role, za które jest nagradzana i poważana, ale to nie teatr dał jej rozpoznawalność. I nie film.
Bydgoszcz to moja spokojna przystań
Popularność zyskała dzięki serialom. Najpierw widzowie pokochali ją za rolę doktor Leny w "Na dobre i na złe". Dziś podbija serca widzów w serialu "Przyjaciółki". Kobiety identyfikują się z jej zbuntowaną, czupurną bohaterką. Wiele z nich utożsamia się wręcz z poglądami feministki Zuzy. Prywatnie też nie kryje, że bliskie są jej te poglądy.
Aktorka ma za sobą rozwód. W 2009 roku rozstała się z Rafałem Malinowskim. Dziś jest w związku z reżyserem teatralnym Bartoszem Frąckowiakiem. Głośno było o ich wspólnym spektaklu "Komornicka. Biografia pozorna" [na zdjęciu] wystawianym w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. O scenie tej aktorka mówi czule: - Bydgoszcz to moja spokojna przystań.
W 2013 roku urodziła syna Antosia. Jak w przypadku wszystkich mam, a aktorek zwłaszcza, musiała na nowo się zorganizować. Udało się, bo nie zrezygnowała ani z pracy w serialu, ani ze sceny, a nawet doszły jej nowe zadania.
Wahała się. Przeważyła ciekawość
Ostatnio została jurorką w programie "The Brain. Genialny umysł". Swoją decyzją wywołała zdziwienie, bo dotychczas unikała tego typu wyzwań. Sama się wahała. Długo rozważała wszystkie "za" i "przeciw". Przeważyła ciekawość. Zdobycie nowych doświadczeń. Możliwość pokazania się od zupełnie innej strony. - Pomyślałam, że mogę wejść w zupełnie inną przestrzeń. Nie bez znaczenia są też sami uczestnicy show, obdarzeni ponadprzeciętnymi zdolnościami - wyjaśniła.
Widzowie, którzy mieliby ochotę oglądać ją jednak w "sprawdzonej przestrzeni" mogą się wybrać do Teatru Powszechnego w Warszawie albo do Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
