Zatopiona Katedra
Sobotnia prapremiera "Zatopionej katedry" Gerta Jonke w reż. Anny Augustynowicz jest jednocześnie pracą dyplomową studentów Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie
Bohaterowie sztuki to młode małżeństwo, demolujące pokój podczas kłótni, rezydenci domu starców, lekarz - wszyscy ulegną chaosowi, który powoli wyjdzie z ich pozornie uporządkowanego życia. Jest w tej sztuce jeszcze szczególny język, który jako jedyny zostanie ocalony z katastrofy, w której po kolei znikają materialne przestrzenie (sypialni, domu starców).
Za "Zatopioną katedrę" - ironiczny i poetycki dramat o chaosie współczesnego świata - austriacki dramaturg Gert Jonke otrzymał w 2006 r. renomowaną nagrodę literacką im. Kleista (jej laureatami byli min. Bertolt Brecht, Robert Musil czy Heiner Müller).
Sam dramaturg postrzegany jest jako "pisarz-muzyk", ze względu na melodyczność języka, którego używa w dramatach, oraz obecność konkretnych motywów muzycznych w jego tekstach. "Zatopiona katedra" swym tytułem nawiązuje do preludium Claude'a Debussy'ego, a otwiera ją monolog przypominający uwerturę.
Prapremiera "Zatopionej katedry" w reżyserii Christiane Pohle odbyła się w 2005 r. w wiedeńskim Akademietheater. W pierwszej polskiej inscenizacji występują studenci krakowskiej PWST: Barbara Biel, Anna Gorajska, Magda Grąziowska, Natalia Kalita, Gracja Niedźwiedź, Anna Stela, Łukasz Ignasiński, Maciej Litkowski, Jakub Perkowski, Krzysztof Pomięło, Kamil Urban, Kamil Woźniak oraz aktorzy Teatru Współczesnego Beata Zygarlicka i Arkadiusz Buszko.
Spektakl będzie miał dwie premiery, w sobotę w Szczecinie, na dużej scenie Teatru Współczesnego, 2 października w Krakowie, na inaugurację roku akademickiego w PWST.
Prapremiera sztuki Gerta Jonke (rocznik 1946) zapowiada Dni Teatru i Dramaturgii Austriackiej, które przygotuje w listopadzie Teatr Współczesny.