Wałbrzych. Ministerstwo kultury odsyła Teatr Szaniawskiego do marszałka
Pracownicy Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu w liście protestacyjnym napisali, że Piotr Gliński konsekwentnie odmawia im finansowego wsparcia. Resort kultury odpowiadając "Wyborczej", odesłał ich do marszałka.
Pięć wniosków o finansowe wsparcie Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odrzuciło. Dwa, których realizacja była planowana, na cały 2017 r. wciąż zostały bez odpowiedzi. Placówka w Wałbrzychu liczyła na dotację 1,5 mln zł.
- Nie domagamy się podwyżek pensji, tylko chcemy by mieszkańcy miasta mieli dostęp do wartościowych wydarzeń kulturalnych - argumentowała dyrektor instytucji Danuta Marosz. - Nasze wnioski są doskonale oceniane przez ekspertów, ale przez MKiDN już nie. Ministerstwo wspiera duże ogólnopolskie i wysokobudżetowe projekty, co jest rażąco sprzeczne z ideą wyrównywania prędkości rozwoju prowincji i centrum.
Decyzje resortu, kierowanego przez Piotra Glińskiego, skłoniły ją i 66 pracowników Teatru Dramatycznego, do napisania protestacyjnego listu otwartego. "Konsekwencja - podkreślają - za jaką minister odmawia wsparcia finansowego, rodzi pytanie o istnienie tej enklawy twórczości". Instytucja podlega marszałkowi, który rocznie przekazuje na jej działalność 4,3 mln zł. I właśnie do niego MKiDN odsyła niezadowolonych pracowników.
"Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu jest instytucją samorządu województwa dolnośląskiego, tym samym odpowiedzialność za sytuację finansową instytucji ponosi wyłącznie marszałek województwa dolnośląskiego i to do niego należy kierować uwagi w sprawie niedofinansowania teatru" - napisało w odpowiedzi dla "Wyborczej" biuro prasowe ministra.
Zaprzeczyło ono, że środki finansowe z programów ministra kierowane były głównie do dużych ośrodków miejskich. " Dzięki dorocznemu programowi grantowemu MKiDN wspiera dziesiątki wydarzeń kulturalnych w małych miejscowościach. W miarę możliwości wspieramy również rozwój kultury w Wałbrzychu. W ramach pierwszego naboru dofinansowanie otrzymały takie instytucje jak: Filharmonia Sudecka (220 tys. zł) i Teatr Lalki i Aktora (160 tys. zł) w ramach priorytetu Infrastruktura kultury, Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna "Biblioteka pod Altanami" (14 200 zł z priorytetu Promocja czytelnictwa oraz 6 tys. zł z priorytetu Partnerstwo dla książki)."
Na pytanie, czy jest jeszcze szansa dla wałbrzyskiego teatru na dotację, MKiDN odpowiada, że "procedura przyznawania dofinansowań w ramach tegorocznych programów ministra jeszcze się nie zakończyła".
