Artykuły

Stefcia Ćwiek w szponach życia

W sobotę o godz. 19 na Scenie pod Ratuszem odbędzie się premiera "Stefci Ćwiek w szpo­nach życia" wg powie­ści Dubravki Ugresić. Powieść wyszła w Polsce w 2002 r. Trzy lata później na scenę przeniosła ją Krystyna Janda - spektakl z Agnieszką Krukówną w ro­li tytułowej zainaugurował działalność teatru Polonia i z powodzeniem grany jest do dzisiaj.

Kim jest Stefcia Ćwiek? "Mam 25 lat, jestem maszynistką. Mieszkam z ciotką. Sądzę, że jestem brzydka, cho­ciaż niektórzy twierdzą przeciwnie. Od swoich rówieśniczek różnię się tym, że one wszystkie albo są mężatkami, albo mają chłopaków, tylko ja nie mam nikogo. Jestem sama jak palec, pogrą­żona w melancholii i nie wiem, jak so­bie pomóc. Proszę o radę" - przedsta­wia się bohaterka.

A Dubravka Ugresić tak mówiła o Stefci: "Sądzę, że ze Stefcią Ćwiek każda czytelniczka, tak jak i autorka książki, może się zidentyfikować: bo­haterka szuka mężczyzny swojego życia, księcia, Mr. Righta. Po wie­lu perypetiach czy też próbach i błę­dach znajduje go. Ów trzon historii zo­stał wpisany w świat bajek, wielkich powieści i wszystkiego, co wiąże się z tzw. kulturą kobiecą: w świat mod­nych magazynów i piśmideł dla kobiet, ściegów krawieckich porad dietetycz­nych i przepisów kulinarnych.

Myślę, że Stefcia jest moim najwię­kszym sukcesem pisarskim. W tej krót­kiej powieści moja bohaterka zwycię­żyła mnie, zwyciężyła autora. Przecież ja wyeksploatowałam Stefcię Ćwiek do granic możliwości, wykorzystałam ją do wyższych celów, parodiowałam, traktowałam jak lalkę, a mimo to czy­telnik wierzy Stefci. Mam więc dla Stef­ci najcieplejsze uczucia, jest moją małą, kruchą, staroświecką bohaterką" (wywiad Doroty Jovanki Ćirlić dla "Wy­sokich Obcasów" w 2002 r.).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji