Żyć po apokalipsie
W Teatrze Tęcza trwają ostatnie próby przed piątkową premierą. Tym razem będzie to przedstawienie "Gaja" w reżyserii Anny Rau, aktorki Tęczy, dla której spektakl jest reżyserskim debiutem. Autorem scenariusza i inscenizacji jest Krzysztof Rau.
"Gaja" powstała 20 lat temu i z powodzeniem grana była w teatrach w całej Polsce. Teraz przedstawienie doczekało się słupskiej realizacji.
- Pamiętam ten spektakl z dzieciństwa. Będąc wierni pierwszej inscenizacji, próbujemy dostosować przedstawienie do dzisiejszych realiów - mówi Anna Rau. - "Gaja" to przedstawienie o człowieku, o naszym wpływie na ziemię, o tym, że niszczymy ją swoim istnieniem. To również opowieść o tym, jak ziemia sobie z nami radzi, jak się odradza. Ten spektakl niesie nadzieję.
Na scenie zobaczymy sześcioro aktorów, którzy opowiedzą o kondycji współczesnego człowieka, modelując i przekształcając kawałki tkanin.
- Przedstawienie jest sugestywne i jasne w odbiorze nawet dla widzów, którzy nie spotkali się z teatrem formy - mówi Anna Rau. - Tym spektaklem otwieramy w Tęczy scenę dla młodzieży i dorosłych.
Premiera "Gai" w piątek o godz. 18. Spektakl zobaczymy też w sobotę o godz. 18. Bilety kosztują 18 zł.