Artykuły

Andrzej Grabowski: co czyta, czego słucha, co poleca

- To przedstawienie na pewno będzie inne niż to sprzed ćwierć wieku, choć scenariusz niewiele się zmienił. Dziś inaczej czytam te wiersze niż 25 lat temu, kiedy miałem 40 lat, choć i tak byłem o 10 lat starszy od Jesienina, który popełnił samobójstwo w wieku niespełna 30 lat - mówi aktor Andrzej Grabowski o monodramie "Spowiedź chuligana. Jesienin" w Teatrze Polonia w Warszawie.

Aktor Andrzej Grabowski w naszym cyklu "Kulturalnie poleca" opowiada o spektaklu "Spowiedź chuligana. Jesienin".

Andrzej Grabowski Kulturalnie poleca:

- Przyznam, że trochę się zapuściłem kulturalnie. Nie mam czasu na nic. Nie nadążam nawet za śledzeniem tego, co dzieje się w polityce. Nie mam kiedy czytać nowości wydawniczych. Niektórzy robią to namiętnie w pociągach, a ja jeżdżę samochodem, i w dodatku prowadzę.

Z lubością wspominam czasy, kiedy z Agnieszką Wolny-Hamkało miałem w telewizji program "Hurtownia książek". Wtedy pochłaniałem kulturę w nadmiarze - czytałem trzy książki tygodniowo, czasem nawet te, które w innych okolicznościach odłożyłbym na półkę po kilku stronach. Wstawałem nad ranem i kończyłem kolejną powieść, bo musiałem przygotować się do nagrania.

Obecnie - jeśli przypadkiem znajdę chwilę na lekturę - to sięgam po swoich ukochanych autorów. A są to niezmiennie od lat: Jerzy Pilch, mój serdeczny przyjaciel, Olga Tokarczuk i Krzysztof Varga. Pochłaniam właściwie wszystko, co napiszą.

W kinie dawno nie byłem. Wytłumaczę się z tego tak: gajowy w niedziele do lasu na spacer nie chodzi.

Co ja mam zrobić, że kiedy oglądam filmy, to widzę wszystkie niedoróbki techniczne, co bywa raczej męczące. Jeszcze trudniej ogląda mi się polskie kino, bo na ekranie widzę swoich kolegów. Nie potrafię o tym wszystkim zapomnieć i oddać się w pełni kinu.

Jeśli miałbym już koniecznie wymienić nazwisko reżysera, którego filmy rzeczywiście lubię oglądać, to będzie Woody Allen. Jego kino mnie bawi, daje mi do myślenia, sprawia przyjemność, chociaż ostatnich tytułów też jeszcze nie widziałem. Uświadamia mi pani, ile mam do nadrobienia kulturalnych zaległości.

W teatrze też bywam rzadko. Boję się, że pójdę na spektakl i zobaczę tam np. moją koleżankę - rówieśniczkę zupełnie rozebraną. Wolę tego jednak uniknąć. A mówiąc już całkiem serio - do teatru chciałbym zaprosić. Na mój nowy monodram "Spowiedź chuligana. Jesienin" w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego, który przygotowałem w Teatrze Polonia w Warszawie (premiera 3 lutego) w koprodukcji z krakowskim Teatrem Stu.

Powracam w ten sposób do przedstawienia, które grałem prawie 25 lat temu. Powracam do poezji Sergiusza Jesienina, którą pokochałem jeszcze na studiach. W nowym spektaklu zostały wykorzystane fragmenty nagrane ze mną 25 lat temu dla telewizji. Widzowie zobaczą mnie na żywo, ale też tego trochę młodszego Andrzeja Grabowskiego, mówiącego i śpiewającego te same teksty Jesienina. Miałem wtedy 40 lat, ale wyglądałem jak chłopak - to był czas, kiedy grałem Jaśka w "Weselu" Andrzeja Wajdy w Starym Teatrze w Krakowie. Patrzę na tamte nagrania i sam nie mogę uwierzyć: pełno włosów, chudziutki, zgrabny chłopak, nie to co dziś.

To przedstawienie na pewno będzie inne niż to sprzed ćwierć wieku, choć scenariusz niewiele się zmienił. Dziś inaczej czytam te wiersze niż 25 lat temu, kiedy miałem 40 lat, choć i tak byłem o 10 lat starszy od Jesienina, który popełnił samobójstwo w wieku niespełna 30 lat.

Jesienin jako dwudziestokilkulatek w sposób niezwykle dojrzały pisał o śmierci, o uczuciach. Ja, mając 40 lat, rozumiałem te wiersze, ale nie odczuwałem ich tak jak teraz, kiedy mając na karku już 65 lat, mówię na scenie: "Odchodzimy sobie pomalutku..., tam, gdzie cisza i błogość".

Jestem ciekaw, jak publiczność przyjmie ten spektakl. Czy to prawda, że poezja nie jest dziś w cenie? Czy ludzie chcą oglądać dziś tylko komedie albo spektakle pełne politycznych aluzji? Mam nadzieję, że nie tylko.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji