Artykuły

Trzy pytania

- Teatr można robić tylko z pasją, bo przecież nie dla pieniędzy - mówi BARTOSZ ZACZYKIEWICZ, laureat Nagrody im. Schillera, dyrektor Teatru im. Kochanowskiego w Opolu.

Jak pan zareagował na wieść o otrzymaniu Nagrody im. Schillera?

- Pięć razy sprawdzałem, czy to na pewno dla mnie. Zaskoczenie było ogromne. Tę nagrodę Związek Artystów Scen Polskich przyznaje od pół wieku. Zwykle dostają ją ludzie z teatralnych centrów, ich nazwiska to zobowiązanie dla następców. Jestem zaszczycony, że wypatrzono moje dokonania w Opolu.

Kapituła nagrody ocenia nie tylko osiągnięcia artystyczne, ale też "poważny stosunek do teatru". Jak pan to rozumie?

- Chodzi o pasję. Wewnętrzne poczucie, że jakieś przedstawienie musi tu powstać, bo leży mi na sumieniu. Ale teatr tylko tak można robić, bo przecież nie dla pieniędzy.

Parę dni temu "Matka Joanna" wygrała prestiżowy konkurs. Teraz nagroda dla pana. Łatwo o zawrót głowy?

- Wczoraj po porannej "Matce" młodzież na stojąco trzy razy wywoływała aktorów do ukłonów. Tej satysfakcji nie zastąpi żadna nagroda

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji