Artykuły

Nowa rola Jakubasa

Jest jedynym łódzkim aktorem zajmującym się promocją i reklamą teatru, w którym jednocześnie gra. Sylwetka ANDRZEJA JAKUBASA z Teatru Powszechnego.

Andrzej Jakubas, popularny i lubiany aktor Teatru Powszechnego w Łodzi, jest jednocześnie kierownikiem działu promocji i reklamy tej sceny, na której spędził 15 lat wcielając się w kilkanaście ról. W najnowszej premierze, którą jest dowcipne zdarzenie teatralne "Dzieła wszystkie Szekspira" gra 12 postaci.

Sztuka 3 amerykańskich studentów jest świetnym materiałem zarówno dla reżysera (Włodzimierz Kaczkowski), jak i 3 aktorów (Andrzej Jakubas, Janusz German i Piotr Lauks). To oryginalny pastisz teatralny z udziałem publiczności, zrealizowany w zawrotnym tempie i zagrany wręcz brawurowo. Publiczności bardzo się podoba i zapowiada na kolejny szlagier repertuarowy po granych od lat "Szalonych nożyczkach".

Uwielbiał się bawić

Jako mały chłopiec uwielbiał się bawić. Te zabawy bardzo rozwinęły jego wyobraźnię i inne zmysły ukierunkowujące w stronę aktorstwa. Na początku pasjonował się rozmaitymi dyscyplinami sportu, szczególnie gimnastyką, piłką nożną i szachami. W szkole podstawowej recytował wiersze na akademiach i brał udział w konkursach recytatorskich. Edukował się w Brzegu nad Odrą, do którego przeprowadził się z Wrocławia, gdzie się urodził. Tam poznawał małe formy teatralne, w których próbował się znaleźć. Do PWST we Wrocławiu dostał się za pierwszym razem, kończąc ją w 1982 roku. Był bardzo dobrym studentem. Na dyplomie grał Oberona w "Śnie nocy letniej". Jego scenicznym debiutem była rola Frania w "Szczęściu Frania" w teatrze dramatycznym w Grudziądzu. Jeszcze jako student został zaangażowany do teatru w Legnicy, gdzie zagrał w "Kotach". Stamtąd przeszedł do teatru w Bydgoszczy, spędził tam trzy sezony, a następnie przez rok pracował w Radomiu. W 1988 roku znalazł się w łódzkim Teatrze Studyjnym, gdzie zadebiutował w "Draculi". Był to wspaniały, twórczy okres tego teatru prowadzonego przez dyrektora i reżysera Pawła Nowickiego. Po dwóch sezonach trafił do Teatru Powszechnego w Łodzi.

Fistach i Michał

Od 15 lat jest w Teatrze Powszechnym, bo jak twierdzi jest to bardzo dobry teatr. Tutaj spotkał wspaniałych aktorów i ciekawych twórców jak Marcin Sławiński, Wojciech Adamczyk, Agnieszka Glińska, Rafał Sabara, Waldemar Śmigasiewicz, Małgorzata Bogajewska, Jacek Glomb... Jest w teatrze, który gra repertuar popularny, w teatrze, który jest dla ludzi i blisko ludzi, nie tylko działalnością, ale i podejmowanymi akcjami. Najbardziej ceni sobie role Fistacha w "Testosteronie" [na zdjęciu], Reżysera w "W naszym mieście", Moczarskiego w "Rozmowach z katem", Pilota w "Małym księciu", zygmusia w "Ferdydurke". Grając, najlepiej bawi się w "Szalonych nożyczkach" i w "Dziełach wszystkich Szekspira". Jest w teatrze, w którym dyrektor Ewie Pilawskiej udało się zbudować zespół ludzi, którym się chce. W tym teatrze powierzono mu reżyserię dwóch przedstawień: "Dialog na Wielki Piątek" składający się z najstarszych tekstów pisanych w języku polskim dotyczących Męki Pańskiej oraz "Cuda i Dziwy" spektaklu opartego na twórczości Juliana Tuwima, wyreżyserowanego wspólnie ze Zdzisławem Szczapińskim.

Szef od promocji i reklamy

Jest jedynym łódzkim aktorem, który zajmuje się promocją i reklamą teatru, w którym jednocześnie gra. Aby podnieść swoje kwalifikacje w tym zakresie ukończył Podyplomowe Studium Zarządzania w Kulturze. Grał drobne role w filmie i telewizji i duże w dwóch filmach Jana Jakuba Kolskiego: "Małopole", gdzie partnerował znakomitej parze aktorskiej Gabrieli Muskale i Krzysztofowi Majchrzakowi. Zagrał także w "Pornografii" tego reżysera i w "Klatce z małym ptakiem"(Teatr Telewizji). Wystąpił w 10. odcinkowym filmie edukacyjnym dla telewizji "Podróż z Azymutem", w filmach "Gdańsk 69" oraz "Pogranicze w ogniu". W popularnym serialu "Klan" grał Lokatora. Łodzianie pamiętają go jako współprowadzącego telewizyjny program "Dzień dobry" oraz "Rodzinne dzień dobry" (TVP 3). W pewnym okresie występował w reklamie pewnego banku i był obecny w telewizji, na billboardach, dosłownie wszędzie.

12 postaci

Teraz gra 12 różnych postaci (także role kobiece) w przezabawnym zdarzeniu teatralnym "Dzieła wszystkie Szekspira", wciela się w Romea, Ofelię, Klaudiusza, królową Gertrudę, Sampsona, Otella, Wiedźmę, Marka Antoniusza, Jana Króla, Henryka IV, Henryka VIII, Horacja. Z reżyserem Włodzimierzem Kaczkowskim, dyrektorem artystycznym warszawskiej "Starej Prochowni", pracowało mu się świetnie. Reżyser umożliwiał aktorom wykreowanie postaci, nie narzucając swojej wizji. Dał możliwość uczestniczenia w procesie twórczym, który dzieje się na scenie. Z kolegami Januszem Germanem i Piotrem Lauksem też pracowało mu się świetnie, to bardzo sprawni warsztatowo aktorzy i do tego twór czy.

Przygotowanie aż 12 postaci i zagranie ich na fuli, w dynamicznym ruchu i zawrotnym tempie spowodowało, że schudł 5 kilogramów. Autorzy sztuki chcieli w niej powiedzieć widzom, że Szekspir istnieje i zawsze się obroni. Reżyser i aktorzy to udowodnili. 27 marca obejrzymy go w nowym zdarzeniu teatralnym pt. "Dramacik".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji