Bydgoszcz. Biegli obejrzą kontrowersyjny spektakl
Przed nami kolejna odsłona skandalu po spektaklu "Nasza przemoc i wasza przemoc", który był wystawiony w Bydgoszczy na ostatnich Prapremierach.
Od kilku miesięcy trwa śledztwo w sprawie kontrowersyjnej sztuki Olivera Frljića "Nasza przemoc i wasza przemoc" [na zdjęciu], którą bydgoscy widzowie mogli oglądać w czasie zeszłorocznego Festiwalu Prapremier w Teatrze Polskim. Prokuraturze Bydgoszcz-Północ udało się dotrzeć do nagrania spektaklu. - Skontaktowaliśmy się z twórcami i udało nam się wejść w posiadanie nagrania sztuki - mówi prokurator Piotr Dunal. - Nie jest to jednak ta konkretna, która była pokazana w Teatrze Polskim. To jej odpowiednik, wystawiany w innym kraju.
Prokuratura jest teraz na etapie szukania biegłych, którzy obejrzą nagranie i wydadzą opinię na temat przedstawienia. - Ustalamy biegłych z dziedziny religioznawstwa i teatrologii - informuje prokurator Dunal. - Do końca tygodnia powinniśmy ich wytypować - dodaje.
Przypomnijmy, prokuratura zajęła się sprawą po tym, jak wpłynęło do niej osiem zawiadomień o możliwości obrazy uczuć religijnych i znieważeniu symbolu narodowego. Złożyli je między innymi wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, toruńska posłanka PiS Anna Sobecka oraz kilku bydgoskich radnych PiS - w tym radna Grażyna Szabelska, która jako jedyna ze zgłaszających widziała sztukę.
W ciągu tych kilku miesięcy przesłuchano już między innymi zgłaszających sprawę, dyrekcję teatru i widzów spektaklu.
Do tematu wrócimy w przyszłym tygodniu.
