Orszak Trzech Króli już w piątek w Poznaniu. Będzie zbiórka pieniędzy na syryjskie rodziny
W tegoroczną imprezę, która rozpocznie się w piątek o godz. 11, zaangażowały się dziesiątki wolontariuszy i ponad stu aktorów. W jej trakcie będzie można wesprzeć chrześcijan z Syrii i remont domu dziecka w Lesznie.
6 stycznia po raz siódmy przejdzie przez Poznań Orszak Trzech Króli. Impreza rozpocznie się w piątek o godz. 11 na placu Wolności. Wolontariusze zaczną wtedy rozdawać korony i świeczniki, a organizatorzy będą uczyć okrzyków, które zostaną wykorzystane podczas Orszaku. W południe barwny korowód wyruszy w kierunku Starego Rynku.
Orszak to widowisko nawiązujące do biblijnego pielgrzymowania mędrców ze Wschodu do betlejemskiego żłóbka. Finałową sceną będzie złożenia darów i oddania pokłonu Jezusowi. Pojawią się też postacie polskich świętych. Sceny przeplatane będą wspólnym śpiewaniem kolęd.
W przedsięwzięcie zaangażowanych jest ponad stu aktorów - w tym ok. 60 dzieci. Najmłodsi wcielą się w rolę m.in. aniołków i diabłów. - Dzieci grające małe diabełki najbardziej ucieszyły się, że zablokują drogę abp. Gądeckiemu i wszystkim maszerującym - opowiada Marcin Matuszewski, reżyser i scenarzysta tegorocznego Orszaku. Matuszewski jest również autorem muzyki, którą będzie można tego dnia usłyszeć.
Z placu Wolności orszak przejdzie do Fary, gdzie podczas uroczystej mszy, artyści, na czele z Poldkiem Twardowskim, będą kolędować wspólnie z poznaniakami. - Będziemy radośnie świętować Boże Narodzenie - zapewnia ks. Mateusz Misiak, proboszcz Fary.
W organizację Orszaku Trzech Króli włączył się Caritas Archidiecezji Poznańskiej. Wolontariusze zbierać będą pieniądze na remont domu dziecka w Lesznie. - Prowadzimy w Lesznie placówkę dla czternaściorga dzieci. Do tej pory mieszkały one w budynku bez żadnego podwórka, na którym mogłyby się bezpiecznie bawić - opowiada ks. Marcin Janecki, wicedyrektor poznańskiego Caritasu. - Od września remontujemy dom z ogrodem, do którego przeniosą się nasi podopieczni - dodaje.
Drugi cel, na który będą zbierane pieniądze, to pomoc chrześcijańskim rodzinom w Syrii. - To odpowiedź na to, o czym mówi papież Franciszek czy abp Gądecki. Te rodziny to nie statystyka, tylko konkretni ludzie i konkretne historie. Chcemy wspierać tych, którzy nie mają szansy świętować Bożego Narodzenia tak radośnie, jak my - podkreśla ks. Janecki. W zbiórce pomogą m.in. Jerzy Hamerski i Elżbieta Drygas, założyciele Łejerów, Przemysław Kieliszewski - dyrektor poznańskiego Teatru Muzycznego czy Dorota Raczkiewicz z Drużyny Szpiku.
Organizację Orszaku współfinansuje miasto. Mecenasem imprezy jest Dom Medialny św. Wojciech, zaś jej ambasadorami zostali m.in. zespół Pectus, Marek Piekarczyk czy Robert Friedrich z Luxtorpedy.