20 mln zł na remont Teatru Powszechnego
Przebudowana zostanie Duża Scena, budynek będzie podniesiony o dwie kondygnacje. Powstanie świetlica i Regionalne Centrum Edukacji. W połowie roku rozpocznie się remont Teatru Powszechnego. W środę podpisano umowę.
Urząd Marszałkowski przekazał teatrowi 13,5 mln zł z Unii Europejskiej. Ponad 6 mln „wkładu własnego" dołożył UMŁ. Pieniądze przeznaczone zostaną na remont Dużej Sceny, a także rozbudowę budynku. — Duża Scena jest trudna i dla aktorów, i dla widzów. Narzuca wyraziste środki, nie wszystkie sztuki da się na niej wystawić — mówi Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego. — Remont sceny umożliwi nam rozwój.
Zmieni się kształt widowni. — Zaplanowano układ amfiteatralny, boczne foyer zostanie powiększone — tłumaczył Ireneusz Kaczka, pełnomocnik dyrektora do spraw inwestycji i remontów. — Scena wyposażona zostanie w najnowsze urządzenia, na przykład zapadnię. Będzie dużo udogodnień dla niepełnosprawnych: miejsca dla widzów na wózkach inwalidzkich, pętle indukcyjne na podczerwień dla niedosłyszących.
Modernizacja Dużej Sceny to nie wszystko. Powstaną dwie nowe kondygnacje budynku. Pierwszą zajmą pomieszczenia biurowe, których w teatrze brakuje. Drugą — pokoje gościnne dla aktorów, na przykład tych, którzy są zapraszani na Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Przebudowana zostanie klatka schodowa i zamontowana winda.
Projekt zrobiła pracownia architektoniczna Gpvt. W styczniu ogłoszony zostanie przetarg dla wykonawców. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace rozpoczną się w kwietniu 2017 roku, a zakończą w czerwcu 2019 roku.
Pilawska podkreśla, że bardzo zależy jej na rewitalizacji społecznej przez sztukę. W teatrze prezentowane są spektakle dla bezrobotnych, realizowany jest cykl „Dziecko w sytuacji". Teraz powstanie Regionalne Centrum Edukacji, a także świetlica, tworzona z myślą o okolicznych mieszkańcach.
Na czas trwania przebudowy spektakle grane na Dużej Scenie przeniesione zostaną do kina Bałtyk. — Nie naruszymy tkanki budynku. Ekran zostanie, wyjdziemy ze sceną do pierwszego rzędu — mówi Pilawska. — Ta przestrzeń sprzyjać będzie farsom i komediom. Takie sztuki, jak Pomoc domowa, Boeing, Boeing czy Szalone nożyczki, świetnie się tam odnajdą. Ale już wystawienie Wytwórni piosenek byłoby bardzo skomplikowane, bo scenografia jest rozbudowana, spektakl wymaga dużego zaplecza.
Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych będzie korzystał z gościnności m.in. Toya Studios, EC1 i Międzynarodowych Targów Łódzkich. Mała Scena ma działać bez zmian przy ul. Legionów.
Unijne pieniądze, które trafią do Powszechnego, miały być przeznaczone na Muzeum Miasta Łodzi. — Prezydent zmienił jego status na pomnik historii, więc musiało czerpać z innych źródeł finansowania — wyjaśnia Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi odpowiedzialny za kulturę.
W środę podpisano umowę. — Cieszy mnie, że zmienia się cała okolica. Muzeum Sztuki, Akademia Muzyczna, famuły przy Ogrodowej — w tym kwartale rewitalizacja społeczna jest widoczna — mówił Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego. — Mam nadzieję, że po remoncie Teatr Powszechny będzie służył też okolicznym mieszkańcom, którzy nie korzystają z oferty kulturalnej.
