Warszawa. Kolejne seminarium Krystyny Duniec
Dziś o godz. 19.00 w Teatrze Powszechnym odbędzie się V spotkanie w ramach rocznego seminarium "Pazurami i dziobem. Sztuka i demokracja" prof. Krystyny Duniec
Czy Polska jest państwem faszystowskim? Czy przyznanie tego byłoby w "złym tonie"? Dlaczego porównania do lat trzydziestych XX wieku piętnowane są jako "histeryzowanie" nawet przez zaciekłych przeciwników obecnego rządu? Dlaczego posłużenie się słowem "faszyzm" uważane jest za nieeleganckie, a wręcz szkodliwe?
Co się stało, skoro obawa przed złamaniem zasady decorum, pogłębianiem "podziałów" i utrudnianiem "dialogu", blokuje krytyczną refleksję nad rzeczywistością polityczną? Czy ludzie, którzy mówią o nowym faszyzmie, naprawdę "przesadzają"? Czy raczej tabuizacja tego słowa w dyskursie publicznym jest tak potężna?
Faszyzm definiowano na różne sposoby: jako ideologię lub wizję społeczeństwa, jako ustrój polityczno-gospodarczy, jako całościowy projekt cywilizacyjny. Nowy sposób rozumienia faszyzmu proponuje Klaus Theweleit. Niemiecki uczony wiąże faszyzm przede wszystkim z konstrukcją psychiczną młodych mężczyzn, mężczyzn-żołnierzy, a zwłaszcza ich seksualnością.
Mimo sporego rozgłosu polskiego tłumaczenia "Męskich fantazji", monumentalnej rozprawy Theweleita o niemieckim faszyzmie, myśl tego badacza wydaje się przyswojona raczej powierzchownie i w niewielkich kręgach. Podobnie rzecz się ma z kolejną, wydaną po polsku książką Theweleita - "Śmiechem morderców" - po którą również sięgniemy w dyskusji. Koncepcje teoretyczne i metodologiczne z obu tekstów spróbujemy przyłożyć do polskiej rzeczywistości, szukając odpowiedzi na pytanie o charakterystykę nowego polskiego faszyzmu.
***
13 grudnia, godz. 19.00, sala warsztatowa Stołu Powszechnego (wejście główne do Teatru), spotkanie otwarte
gość specjalny seminarium: Joanna Tokarska-Bakir