Widowisko nie tylko żeglarskie
GDYNIA, w dniach 7-10 sierpnia br. będzie gospodarzem ostatniego etapu regat "Operacja Żagiel '92". Przypłynie około stu żaglowców z różnych stron świata. Finałowi sportowych zmagań towarzyszyć będzie oprawa artystyczna przygotowana przez Teatr Miejski w Gdyni. Będzie to przedstawienie plenerowe pt. "Księga Krzysztofa Kolumba" - Paula Claudela, przywołujące sięgające 500 lat wstecz historyczne wydarzenie przybycia Krzysztofa Kolumba do brzegów Ameryki.
W MINIONĄ niedzielę, na pokładzie statku wycieczkowego "Helena" Teatr Miejski w Gdyni zorganizował konferencję prasową z udziałem realizatorów spektaklu Krystyny Zachwatowicz i Andrzeja Wajdy - sprawujących opiekę artystyczną nad dwójką świeżo upieczonych absolwentów PWST w Warszawie Ryszardem Nyczką i Wojciechem Starosteckim, którym powierzono reżyserię. Pojawił się na konferencji prasowej również Daniel Olbrychski - odtwórca roli Krzysztofa Kolumba, Józef Napiórkowski - scenograf i twórca kostiumów, Czesław Niemen - kompozytor i odtwórca muzyki w tym spektaklu oraz Bohdan Głuszczak z Pantomimy Olsztyńskiej, opracowujący ruch sceniczny.
Nie będzie to pierwszy spektakl premierowy w Gdyni - tu dyrektor Teatru Miejskiego w Gdyni Krzysztof Wójcicki przypomniał o premierze "Księcia Niezłomnego" - Calderona, w reżyserii Juliusza Osterwy (1927 rok) granej na świeżym powietrzu, w miejscu gdzie później powstał teatr gdyński. Drugim spektaklem premierowym był "Kościuszko pod Racławicami" premiera w 1929 roku - na Polance Redłowskiej.
Wróćmy jednak do "Księgi Krzysztofa Kolumba" Claudela - powstała ona w 1927 roku i ukazuje życie Krzysztofa Kolumba na dwóch równoległych planach: teraźniejszości i przeszłości. Claudel pyta kim był w istocie Kolumb - awanturnikiem czy bohaterem?
Spektakl gdyński odbywać się będzie w żeglarskiej scenerii, bo na "Darze Pomorza", przed którym zostanie zainstalowana dwutysięczna, amfiteatralna widownia. Wykorzystane zostaną po raz pierwszy na Wybrzeżu światła laserowe firmy Eurotek.
Premiera odbędzie się 7 sierpnia o godz. 21.30, a następnie w dniach 8-9 sierpnia.
Andrzej Wajda jak sam się przyznał powraca do Gdyni po 35 latach. W 1959 roku reżyserował w gdyńskim teatrze "Kapelusz pełen deszczu".
Daniel Olbrychski stwierdził, że od dawna nie pracował w towarzystwie Andrzeja Wajdy i bardzo chętnie skorzystał z jego oferty odtworzenia głównej roli.
Czesław Niemen powiedział, że skomponowanie muzyki do tego spektaklu, a raczej oratorium jest dla niego wielkim zadaniem i chciałby dopełnić wizji reżysera.
Józef Napiórkowski stwierdził, że projekt scenograficzny jest praktycznie gotowy, głównym jego elementem jest "Dar Pomorza", a reszta scenografii utkana będzie z powietrza, światła laserowego, kostiumów, które mają być wierne epoce.
Tak więc przedstawienie zapowiada się imponująco pod każdym względem: przestrzennym, artystycznym a także finansowym. Pochłonie ok. 800 milionów złotych.
