Artykuły

Płock. 40-lecie Ryszarda Wolbacha w teatrze

7 października w Teatrze im. Szaniawskiego niemal setka artystów świętować będzie 40-lecie pracy twórczej Ryszarda Wolbacha, wokalisty i gitarzysty, kompozytora i autora tekstów. No i płocczanina!

Na scenie płockiego teatru wystąpią m.in. Babsztyl i Harlem w swych "oryginalnych" założycielskich składach, będą Czerwony Tulipan, Piotr Bukartyk, całość poprowadzi Korneliusz Pacuda. Wszyscy świętować będą 40-lecie pracy twórczej Ryszarda Wolbacha, wokalisty i gitarzysty, kompozytora i autora tekstów. No i płocczanina!

Urodził się w Poznaniu, ale w 1970 r. przeprowadził się do Płocka i już w nim został. Skończył Jagiellonkę, pierwszy koncert zagrał także u nas, w Chemiku. Po szkole wyfrunął w wielki świat, w Gdańsku rozpoczął przygodę z Babsztylem, w Olsztynie z Harlemem. Wciąż jednak mieszkał w Płocku i to u nas zorganizował uwielbiany przez publiczność Cover Festival. Dziś wraz z Barbarą Szafraniec prezentuje widowisko "Kolory nadziei", połączenie teatru, tańca, muzyki i fotografii (do tej pory obejrzało go ok. 40 tys. widzów w całej Polsce).

Ryszard Wolbach świętuje w tym roku 40-lecie pracy artystycznej. Z tej okazji wraz z płocką Agencją IDO przygotował wielki benefis "40 lat na scenie".

Będzie to wielkie widowisko, które odbędzie się w piątek w teatrze i potrwa - uwaga - najprawdopodobniej ok. 4 godzin. Podzielone będzie na dwie części, w pierwszej widzowie zobaczą "Kolory nadziei", widowisko z motywacyjnym przesłaniem, że warto walczyć o szczęście mimo wszelkich przeciwności losu. Na scenie wystąpią sam Ryszard Wolbach, a także m.in. aktor i reżyser Marcin Kołaczkowski, znana z programów "Idol" i "Mam talent" Kalina Kasprzak, siedlecki Alternatywny Teatr Tańca LUZ i grupa teatralna z Płockiego Ośrodka Kultury Sztuki. Wszystkich uczesze The Mystery Barbers, kolektyw fryzjerski, którego członkowie pracują w kapturach i nie zdradzają swej tożsamości.

W drugiej części koncert dadzą zespoły, w których Wolbach grał i muzycy, z którymi współpracował, współpracuje, albo bardzo się przyjaźni. Będą Babsztyl z Lechem Makowieckim i Zbigniewem Hoffmanem, Harlem z Krzysztofem "Dżaworem" Jaworskim, olsztyński przyjaciele Wolbacha czyli Czerwony Tulipan, także Piotr Bukartyk i płoccy muzycy - Krzysztof Misiak, Maciej Bieniek, Jarosław Kostyra i Jarosław Dąbrowski. W piątek dla publiczności śpiewać będzie także chór Vox Singers, wesprze muzyków w kilku utworach z najnowszego projektu Wolbacha i Misiaka, a także Harlem w wielkich przebojach tej grupy - "Korze", "Lunatykach", "Kiedy góral umiera" zagranych na finał.

- Wiem, że to będzie coś wspaniałego, właściwie już mam ciary - uśmiechał się Ryszard Wolbach na poniedziałkowej konferencji zorganizowanej z okazji benefisu. - W sumie na scenie płockiego teatru zaprezentuje się niemal setka artystów. To ogromne przedsięwzięcie, także logistyczne, na szczęście wiele osób wspierało nas organizacyjnie, mogliśmy także liczyć na sponsorów.

Lista darczyńców jest długa, na konferencji organizatorzy szczególnie gorąco dziękowali Norbertowi Zielińskiemu z firmy Gaztech (która zadeklarowała, że będzie wspierać inne płockie przedsięwzięcia artystyczne i sportowe) oraz Arturowi Gałachowi z restauracji Antrykot (między dwoma częściami benefisu odbędzie się bankiet, po wszystkim zaś - afterparty).

Niestety, nie ma już biletów na benefis. Nic dziwnego, ma być on także swoistym zlotem fanów Wolbacha, dlatego do Płocka ciągną goście z całej Europy. Organizatorzy pertraktują z teatrem w sprawie dostawek, pytajcie więc, może coś uda się znaleźć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji