Poznań. Z Dawidem Ogrodnikiem o "Ostatniej rodzinie"
"Ostatnia rodzina" jest bez wątpienia najgoręcej dyskutowanym filmem biograficznym w Polsce. W poniedziałek w Zamku odbędzie się specjalny pokaz filmu o rodzinie Beksińskich z udziałem Dawida Ogrodnika.
"Ostatnia rodzina" to debiut Jana P. Matuszyńskiego, który pokazuje zmagania rodziny Beksińskich ze swoimi wewnętrznymi demonami. Reżyser skupił się na wyrażeniu w języku kina jednej z obsesji malarza Zdzisława Beksińskiego, polegającej na bezustannym wideo-kamerowaniu tego, co go otacza - w tym właśnie codziennych zdarzeń z życia jego najbliższych. Poza wykorzystaniem oryginalnych nagrań wideo, na planie po kamerę VHS sięgnęły aż cztery osoby - w tym trójka aktorów: wcielający się w rolę artysty Andrzej Seweryn, Dawid Ogrodnik [na zdjęciu] grający syna Tomasza i Aleksandra Konieczna (żona Zofia).
Film potwierdził, że stanie się kulą śniegową zbierającą kolejne laury, gdy Andrzej Seweryn otrzymał nagrodę za najlepszą rolę męską na prestiżowym festiwalu w Locarno. "Ostatnia rodzina", z ośmioma statuetkami, okazała się wkrótce później najbardziej docenionym filmem w Gdyni, otrzymując Wielką Nagrodę Jury - "Złote Lwy".
"Ostatnia rodzina" w Poznaniu z Dawidem Ogrodnikiem
Dawid Ogrodnik - wcielający się w filmie w rolę Tomasza Beksińskiego - ma już za sobą błyskotliwą karierę aktorską. Zdążył się pojawić w wielu spośród najważniejszych polskich filmów ostatnich lat - "Jesteś bogiem", "Idzie", "Disco Polo", "Chce się żyć" czy "11 minut". Równie dobrze wiedzie mu się w teatrze. Na stałe związany jest z TR Warszawa, gdzie wystąpił jako niepełnosprawny chłopak w adaptacji "Nietoperza" Kornéla Mundruczó. Za tę rolę otrzymał Grand Prix na 53. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych.
- Chciałbym jeszcze zagrać mordercę. Osobę psychopatyczną, zbudowaną z dwuznaczności. Takie postaci pokazują, jak łatwo nas wciągnąć w pułapkę manipulacji i że tak naprawdę nigdy nie możemy zrozumieć drugiego człowieka - powiedział aktor dla portalu Culture.pl.
Grając Tomasza Beksińskiego, wcielił się w charyzmatyczną postać wybitnego tłumacza i radiowca, którego nocne audycje zyskały miano kultowych i rzesze fanów, przez ich wyjątkowe dopracowanie. Beksiński słynął też z obsesji na punkcie śmierci. Gdy miał 18 lat rozwiesił w rodzinnym Sanoku własne klepsydry. Samobójstwa próbował od 16. roku życia. "Udało" mu się po wielu nieudanych staraniach w 1999 roku. Jak grało się tak wewnętrznie złożoną postać?
"Ostatnia rodzina" - bilety
Dowiemy się podczas pokazu, który odbędzie się w poniedziałek o godz. 20 w Sali Wielkiej Zamku. Po seansie spotkanie z Dawidem Ogrodnikiem poprowadzi dziennikarz Ryszard Jaźwiński. Bilety normalne kosztują 17 zł, a ulgowe 14 zł.
