Kreowanie świata w „Lalkach"
Na deskach opolskich „Lalek" również w trzeci weekend z rzędu nowy spektakl. Tym razem będzie można zobaczyć, jak stwarzany jest świat pełen różnorodności.
Honorata Mierzejewska-Mikosza, autorka scenariusza i reżyserka spektaklu Kolorowi ludzie, wyjaśnia, że do napisania sztuki zainspirowały ją pytania, które zadawał jej synek. — Maluchy stawiają ich wiele i oczekują na nie błyskawicznej odpowiedzi, a często nie jesteśmy w stanie im ich udzielić. Pytają o rzeczy trudne, a my dorośli nie wiemy, jak wyjaśnić im je w przystępny sposób — mówi reżyserka spektaklu, zaznaczając, iż sztuka ma pokazać wizję stworzenia świata i człowieka, w sposób zrozumiały dla kilkulatków. Dlatego też wykorzystane zostaną lalki, zabawki, a twórcy częściej posługiwać się będą obrazem, dźwiękiem i rekwizytami niż słowem.
W scenografii dominować będzie ogromna szafa z wieloma szufladami. Jej autorką jest Ewa Woźniak. — Ta szafa odzwierciedla archiwum świata, zaszufladkowanego i poukładanego, w którym każdy ma swoje miejsce. Przełożenie rzeczy zjednej szuflady do drugiej zachwieje tą równowagą. Aktorzy odkrywający tajemnice ukryte w magicznej szafie i piasku, odkrywają tajemnice stworzenia — zdradza reżyserka.
Jedną z podstawowych idei, jakie przyświecają twórcom, jest oddanie w prosty sposób radości z odkrywania różnic istniejących w świecie. — Chcemy pokazać, że ludzie mają odmienne kolory skóry, zachowania, wartości, ale żyją na rym samym świecie, który ich łączy. Dlatego też w sztuce tak ważne są detale, poszczególne elementy, które pozwalają zrozumieć całość — mówi aktorka Barbara Lach.