Szczecin. Doświadczenia adopcji na scenie Teatru Małego
W piątek Teatr Mały zaprasza na premierę sztuki "Wieża z klocków" na podstawie opowiadania Katarzyny Kotowskiej.
To poruszający zapis doświadczenia matki, która podejmuje się wraz z mężem wychowania dziecka adoptowanego. Tekst opowiadania, na bazie którego powstał scenariusz teatralny, oparty jest na autentycznych wydarzeniach z życia autorki - Katarzyny Kotowskiej. We wstępie do książki Wojciech Eichelberger napisał: "Wieża z klocków" jest żywym i poruszającym świadectwem tego, jak trudne, adopcyjne rodzicielstwo wsparte odwagą, mądrością i wrażliwością zastępczych rodziców staje się prawdziwym i bezcennym rodzicielstwem duchowym."
- Czytałam ten tekst kilka lat temu i myślałam, że nadawałby się na scenę, ale dopiero teraz dojrzałam do tego, żeby zmierzyć się z monodramem - mówi Magdalena Myszkiewicz, aktorka. - Jako społeczeństwo nie potrafimy podejść do tematu adopcji z otwartością. Dlatego ten spektakl włącza się w nurt odczarowywania adopcji. Teatr daje możliwość dotarcia do tego tematu widza, którego ten temat nie dotyczy.
Spektakl reżyseruje Arkadiusz Buszko.
- Traktuję tę historię jako rodzaj wiwisekcji, reportażu - mówi reżyser. - Ta historia wydarzyła się naprawdę i to jest siłą tego przedstawienia.
To historia nie tylko o rodzicach zmagających się z trudami adopcji, ale przede wszystkim o dzieciach.
- W tej historii najważniejsze jest dziecko, nie jesteśmy sobie w stanie uświadomić jakie spustoszenie sieje odrzucenie - mówi Myszkiewicz.
Co, gdzie, za ile
"Wieża z klocków", 24 czerwca, Teatr Mały, godz. 19, bilety 26-35 zł.
