Artykuły

Łódź. Laureaci Festiwalu Szkół Teatralnych na wielkim ekranie

W Kinie Szkoły Filmowej w ramach cyklu "Laureaci Festiwalu Szkół Teatralnych na wielkim ekranie" z łodzianami spotkała się Katarzyna Dąbrowska. To aktorka znana m.in. z seriali "M jak miłość", "Na dobre i na złe" oraz filmów "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" i "Niewinne". Kolejne spotkania w czwartek i w niedzielę.

Katarzyna Dąbrowska to aktorka teatralna, telewizyjna i filmowa oraz piosenkarka. W 2000 roku zdobyła pierwszą nagrodę podczas Festiwalu Piosenki Francuskiej oraz Grand Prix Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Francuskiej w Lubinie w kategorii amatorów. W 2007 roku ukończyła studia na wydziale aktorskim Akademii Teatralnej w Warszawie. W tym samym roku podczas Festiwalu Szkół Teatralnych otrzymała nagrodę za rolę Kate w "Tańcach z Ballybeg" w reż. Iwony Kempy oraz rolę Leny-Matki w spektaklu "Usta Pełne Ptaków" w reż. Pawła Szkotaka. Od sezonu 2007/2008 jest aktorką Teatru Współczesnego w Warszawie.

Gra także w takich serialach: "Egzamin z życia", "M jak miłość", "Kryminalni" i "Na dobre i na złe". Wystąpiła m.in. w takich filmach jak "Sprawiedliwy", "Nowy Świat", "Król życia" i "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach".

Zagraj zsiadłe mleko

Dąbrowska wygrała w 2006 roku konkurs Pamiętajmy o Osieckiej. Rok później zdobyła pierwsze miejsce podczas Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie. Występowała m.in. w nieistniejącym już trio wokalnym Amok. Pytana o karierę muzyczną powiedziała, że teraz śpiewa, bo lubi i śpiewa to, co lubi. - To nie musi być moje pierwsze źródło utrzymania, więc śpiewając mogę robić rzeczy bardzo offowe. Na przykład takie, które zrobiłam na zaproszenie łódzkiego kwartetu smyczkowego Apertus, który na co dzień pracuje w Filharmonii Łódzkiej. Zrobiłam z nimi projekt z piosenkami Matuszkiewicza. To mega offowa sprawa. Do zagrania trzy razy w roku i nikt o tym pewnie nie wie.

Aktorka wspominała egzaminy do Szkoły Teatralnej. - Jest wiele legend o zadaniach, które można dostać. Zagraj zsiadłe mleko, zamarznij. Maja Komorowska kazała mi pofrunąć. Miałam też gonienie kury, ale to było znacząco bardziej prozaiczne. Trudno tak fruwać na zawołanie.

Jednym z czynników, który skłonił ją do wybrania kariery scenicznej, była rozmowa z Wojciechem Młynarskim podczas Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Francuskiej w Lubinie. - Zapytał mnie, czy jestem w szkole teatralnej. Na co ja odpowiedziałam: Nie. Dzień dobry, bardzo mi miło, mam 16 lat i jestem w liceum.

Nie da się mieć zdrowego podejścia

Między innymi za namową Młynarskiego Dąbrowska zdecydowała się przystąpić do egzaminów na Akademię Teatralną w Warszawie. Ale przyznała, że jako nastolatka z czternastotysięcznej Nidzicy miała szereg wątpliwości. - Kiedy dostałam się do szkoły, nie otrzymaliśmy jeszcze świadectw ukończenia liceum. Znajomi pytali: "Kiedy masz egzaminy?". A ja mówiłam, że już się dostałam. Uznali, że to niemożliwe. Po całej Nidzicy poszła plotka, że moi rodzice zapłacili straszne pieniądze za prywatną szkołę.

Teraz przyznaje, że plotkami w Nidzicy już się nie interesuje. I że jest bardzo zajęta. Ale na starcie nie było łatwo: - Na początku do tego nie da się mieć zdrowego podejścia. Po szkole chodziłam na mnóstwo castingów i w mojej perspektywie każdy był porażką. Nie myślałam o tym, że przecież poszło na niego 200, 100 albo 50 dziewczyn. To, że jedna wygrała, nie oznacza de facto, że reszta jest beznadziejna i nie nadaje się do tego zawodu. To znaczy po prostu, że ktoś sobie inaczej tę postać wyobrażał.

Kochają Jezusa jak Biebera

Spotkanie z aktorką poprzedziła projekcja filmu z jej udziałem, czyli "Niewinnych" w reżyserii Anne Fontaine. To historia zakonnic wielokrotnie zgwałconych przez żołnierzy podczas II wojny światowej. Wojna się skończyła, ale dramat sióstr trwa nadal. Kiedy jedna z nich rodzi dziecko, na pomoc przychodzi jej stacjonująca w Polsce młoda lekarka francuskiego Czerwonego Krzyża, czyli Matylda Beaulieu (w tej roli francuska aktorka Lou de Laâge). Wkrótce okazuje się, że skala problemu jest większa, niż ktokolwiek przypuszczał. W pozostałych rolach wystąpiły m.in. Agata Kulesza i Agata Buzek.

- Przygotowania do tego filmu trwały bardzo długo. Nie mam na swoim koncie wielkich doświadczeń filmowych, pierwszy raz w życiu brałam udział w takiej produkcji, gdzie dwa miesiące wcześniej mieliśmy rozpisany cały harmonogram prób. Z konsultantem do spraw śpiewu, z byłą siostrą zakonną, a zarazem psychologiem. Opowiadała nam o specyficznej konstrukcji psychicznej tych dziewczyn. Do zakonu wchodziły mając po 16 lat. Były bardzo młodziutkie i zakochane w Jezusie w taki nastoletni, platoniczny sposób. Podobny do tego, jak dzisiaj nastolatki kochają się w Justinie Bieberze - mówiła Dąbrowska.

To nie koniec spotkań z cyklu "Laureaci Festiwalu Szkół Teatralnych na wielkim ekranie". W czwartek o godz. 19 w kinie Szkoły Filmowej po projekcji filmu "Sprawiedliwy" w reżyserii Michała Szczerbica z widzami spotka się aktor Jacek Braciak. W niedzielę, także o godz. 19, w kinie 3D Wytwórnia spotka się aktorka Marta Mazurek. Spotkaniu będzie towarzyszyła projekcja filmu "Córki dancingu" w reżyserii Agnieszki Smoczyńskiej. Wstęp na oba spotkania będzie bezpłatny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji