Wałbrzych. Próbowali z publicznością
Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu wyszedł do swoich widzów z kolejną ciekawą inicjatywą. Tym razem publiczność mogła uczestniczyć w pierwszej próbie spektaklu "Być jak dr Strangelove" w reżyserii Marcina Libera.
Przedstawienie oparte jest na kultowej w Ameryce, a nigdy nie wydanej w Polsce powieści "Red Alert" Petera George'a. Na wielki ekran przeniósł ją w 1964 roku Stanley Kubrick, tworząc film o jednym z najdłuższych tytułów w historii światowego kina - "Dr Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę". Zagrali w nim tak wybitni aktorzy jak George C. Scott, Sterling Hayden, a Peter Sellers wcielił się w nim aż w trzy role (doktor Strangelove, kapitan Lionel, prezydent Merkin Muf-fley). "Dr Strangelove" jest satyrą polityczną na temat konfliktów zimnej wojny. Pierwsza próba spektaklu w "Szaniawskim" miała nietypową formę. - To jest nasza próba między 0 a 1, a spektakl robimy na podstawie filmu, który postanowiliśmy obejrzeć wspólnie, czyli z państwem. Ale też postanowiłem troszkę sprowokować aktorów do tego, żeby mieć pewność, że ten film zobaczyli, więc chciałem ich zebrać na scenie i sprawdzić, czy będą to oglądać ze zrozumieniem aktywnie, czyli robiąc dubbing. To jest zadanie dosyć karkołomne tym bardziej, że postawiliśmy na spontaniczność - mówi Marcin Liber, reżyser.
Film dubbingowali: Sara Celler-Jezierska, Karolina Krawiec, Roksana Lewak, Joanna Łaganowska, Irena Sierakowska, Irena Wójcik, Michał Kosela, Rafał Kosowski, Piotr Mokrzycki, Filip Perkowski, Dariusz Skowroński, Czesław Skwarek, Piotr Tokarz, Ryszard Węgrzyn. Podczas próby obecni byli również: kompozytor i pełniący tego wieczoru rolę tapera Filip Kaniecki, autor tekstu Jarosław Murawski i Mirek Kaczmarek odpowiedzialny za scenografię i kostiumy. Premierę "Być jak dr Strangelove" zaplanowano na 17 czerwca 2016 roku.
