Przed premierą w Dramatycznym. Z Włochem po polsku rozmawiamy o "Diabelstwach"
W Teatrze Dramatycznym reżyseruje gościnnie włoski pisarz i reżyser Alessandro Fersen. W jego inscenizacji zobaczymy spektakl pt. "Diabelstwa". Jest to jak gdyby antologia starych legend francuskich, włoskich, chińskich, meksykańskich, poświęconych różnym diabłom. Przedstawienie nawiązuje do średniowiecznych ceremonii, nazywanych "diabel-stwami", które były niezwykle popularne w wielu krajach.
"Express" przeprowadził z Alessandro Fersenem krótką rozmowę podczas próby. Nasz dialog toczył nią... po polsku.
- Moi rodzice żyli we Włoszech, ale pochodzili stąd. Gdy miałem się urodzić, a było to bardzo dawno, przyjechali tutaj, życzyli sobie bowiem, by ich syn przyszedł na świat w Polsce. Jest to więc moja druga wizyta w Warszawie. Jako dziecko miałem opiekunkę Polkę, a matka starała się zawsze, bym nie zapomniał po polsku. We Włoszech kończyłem szkoły i studiowałem filozofię, następnie pogłębiałem moje studia w Paryżu. I tam zainteresowałem się teatrem, ale na razie jako widz. Zajmowałem się wówczas literaturą, pisałem. Działo się to przed wojną. Moje pasje teatralne skonkretyzowały się przed piętnastoma laty. Otworzyłem studio, rodzaj laboratorium, w którym kształcą się aktorzy. Mam 60 uczniów. "Diabelstwa", które pragnę zaprezentować polskim widzom, wystawiłem na festiwalu "Dwóch Światów" w Spoleto - opowiada p. Fersen.
Dodajmy, że sztuka ukaże się w przekładzie Haliny Dobrowolskiej, w dekoracjach Ireny Burka, a wystąpię: Halina Dobrowolska, Barbara Horawianka, Barbara Klimkiewicz, Mirosława Krajewska, Tadeusz Bartosik,Zygmunt Kęstowicz, Józef Nowak, Franciszek Pieczka, Mieczysław Volt, Jerzy Zelnik.