Szczecin. Nowe życie baletu?
Sztuka baletowa w Szczecinie egzystuje w zaciszu amatorskich ognisk baletowych i bardzo rzadko - na profesjonalnej scenie.
W ostatnich latach próbowano realizacji różnych pomysłów, m.in. powołano samodzielny zespół przy Operze na Zamku, który przygotował bodaj dwa niezbyt udane spektakle i słuch o nim zaginął. Jednocześnie takie inicjatywy, jak warsztaty tańca współczesnego i teatru tańca czy Ogólnopolski Konkurs Baletowy pokazują, iż potencjał organizacyjny w Szczecinie istnieje i, co więcej, może on liczyć na odzew publiczności.
Objęcie kierownictwa nad baletem Opery na Zamku przez cenionego pedagoga, a niegdyś tancerza Walerija Niekrasowa otwiera zapewne kolejny etap w życiu tego skromnego, ale miejmy nadzieję, że rozwijającego się zespołu. Niejako preludium współpracy Niekrasowa i szczecińskiego baletu była pierwsza premiera (9 lutego): "Cudowny świat baletu", na który złożyły się fragmenty klasycznych baletów (m.in. "Coppelia" i "Giselle") w wykonaniu profesjonalistów i uczniów ogniska baletowego. Premiera była, jak powiedzieliśmy, rozgrzewką, bo prawdziwym testem artystycznym będzie dopiero pełne przedstawienie baletowe.