Kraków. KTO "Exodusem" pożegna się z dotychczasową siedzibą
Happeningiem "Exodus" 30 marca krakowski Teatr KTO pożegna się z siedzibą przy ul. Gzymsików, w której urzędował przez ostatnich 37 lat. Od kwietnia instytucja zacznie wystawiać na scenach Cricoteki, Mangghi oraz Teatru Zależnego Politechniki Krakowskiej.
Jak zapowiedział we wtorek na konferencji prasowej dyrektor KTO i reżyser "Exodusa" Jerzy Zoń, spektakl będzie widowiskiem plenerowym, w którym ważną rolę odegra ogień - stąd też widownia proszona jest o przyniesienie ze sobą białych lampionów. Podczas przedstawienia publiczność będzie miała okazję zobaczyć fragmenty scenografii z dotychczasowych spektakli KTO. Happening odbędzie się jeszcze przed budynkiem przy ul. Gzymsików.
Zoń zaznaczył, że zarówno pracownicy teatru, jak i widzowie przyzwyczaili się do siedziby przy ul. Gzymsików, a "Exodus" ma pomóc w "mentalnej wyprowadzce" stamtąd.
Kolejne spektakle KTO, 1 i 2 kwietnia, odbędą się już w Teatrze Zależnym Politechniki Krakowskiej. Będą to przedstawienia Krzysztofa Niedźwiedzkiego "Atrament dla leworęcznych. Komedia Absurdalna" oraz "Święci tego tygodnia. Komedia obyczajowa". Z kolei w Cricotece w najbliższym czasie będzie można oglądać "Chór Sierot", a w Mandze - "Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać".
Za trzy lata KTO, słynący głównie z widowisk plenerowych, rozpocznie działalność w kinoteatrze Wrzos. Zoń zaznaczył, że dla teatru będzie to bez porównania lepsze miejsce niż "barak" przy ul. Gzymsików, na który właściciel nie przedłużył teatrowi wynajmu.
- Kinoteatr Wrzos to wspaniałe, magiczne miejsce. To będzie perła Podgórza. Nowa jakość. Tam nasz teatr będzie miał szerszy zakres działalności. To nie będzie już tylko kameralna scenka i widowiska plenerowe. To będzie teatr z szerszym programem. Opracowujemy taki program - powiedział dyrektor.
Zanim kinoteatr Wrzos zostanie przystosowany na potrzeby KTO, teatr będzie miał biuro przy ul. Krowoderskiej.