Relacje z wojny kobiecym okiem
Próby do spektaklu Wojna nie ma w sobie nic z kobiety rozpoczęły się w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. To pierwsza sztuka, która powstaje w ramach współpracy kieleckiej placówki z Państwową Wyższą Szkołą Teatralną w Krakowie.
Umowę z krakowskim PWST kielecki teatr podpisał w grudniu ubiegłego roku. Instytucje przez trzy lata będą wspólnie przygotowywać i prezentować spektakle studentów wydziału reżyserii. — Planujemy wystawienie jednej sztuki rocznie — mówił w grudniu Michał Kotański, dyrektor placówki.
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety powstała na podstawie książki pod tym samym tytułem białoruskiej pisarki i dziennikarki Swietłany Aleksijewicz, ubiegłorocznej laureatki nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Dzieło przedstawia relacje kobiet walczących w czasie II wojny światowej. Aleksijewicz przez 20 lat jeździła do żołnierek, by wysłuchać ponad 500 relacji.
Sztukę wyreżyseruje studentka PWST w Krakowie Elżbieta Depta. Adaptacji tekstu na potrzeby przedstawienia dokonała Justyna Pobiedzińska.
— Rozpoczęliśmy próby czytane. Premiera sztuki odbędzie się 14 maja na małej scenie naszego teatru — zapowiada Paulina Drozdowska z działu promocji kieleckiej placówki.