Artykuły

Krystyna

August Strindberg - dziecko zrodzone z meza­liansu, romansu ojca ze sprzątaczką; mężczyzna, którego związki z kobietami nie były udane (trzy jego małżeństwa rozpadły się), był antyfemini­stą. Jego niechęć do kobiet nasilała się z wiekiem i znajdowała odbicie w pisarstwie. Nawet w dra­macie historycznym postać szwedzkiej królowej Krystyny posłużyła mu jako przykład władczyni deprawującej i niszczącej mężczyzn.

Według historyków, panująca w latach 1632-54 władczyni z dynastii Wazów, córka Gu­stawa II Adolfa należała do najbardziej wykształ­conych i błyskotliwych kobiet swojego czasu. Nie bez znaczenia jest fakt, że ucząc królewnę trak­towano ją jak chłopca, nie stosując taryfy ulgo­wej. Gdy przejęła rządy z rąk regenta Axela Oxenstjerny (Richelieu nazywał go "niewyczer­panym źródłem mądrości"), nie korzystała z je­go rad. Humanistyczne zainteresowania władczy­ni przyciągnęły na szwedzki dwór wielu nau­kowców i artystów, m.in. gościł u niej Kartezjusz, a o fanaberiach Krystyny ma świadczyć to, że zaziębił się on idąc na lekcję z królową o godzinie piątej rano. Po abdykacji w przebraniu uciekła z kraju i osiedliła się w Rzymie, gdzie przez ostatnie 35 lat życia obracała się w kręgu ludzi sztuki i nauki.

Strindberg opisuje okoliczności, które dopro­wadziły do abdykacji. Osoby dramatu spotykają się przy sarkofagu bohaterskiego ojca Krystyny, kró­la Gustawa Adolfa. Opozycja wobec królowej jest wyjątkowo silna. Mędrzec Oxenstjerna ocenia jednoznacznie: "Królestwem rządzi głupia kobie­ta, rachunki wyglądają tak, jakby je prowadziło obłąkane dziecko". Wkrótce okaże się, że taka sa­ma opinia znajdzie się w paszkwilu upowszech­nianym na dworze, a przypisywanym Messeniuszom. Krystyna uwikłana jest w miłostki z dwo­rzanami, przed laty romansowała z Gabrielem de la Gardie, teraz jej wybrankiem jest młody Klas Tott. U stóp władczyni leży też krawiec Johan Holm, któ­remu obiecała szlachectwo. Jednak sentymenty i związki męsko-damskie nie są w stanie uchronić królowej przed abdykacją.

Reżyser Piotr Mikucki stara się równolegle pro­wadzić oba wątki sztuki - historyczno-polityczny i psychologiczny. W tym pierwszym znajdziemy wiele współczesnych odniesień (łącznie ze sław­nym "nie chcę, ale muszę" tym razem w wydaniu Karola Gustawa). Ciekawsze wydają się jednak, (dzięki aktorstwu Doroty Segdy, Jerzego Radziwiło­wicza, Krzysztofa Globisza) złożone relacje między kobietą - władczynią inteligentną, ale i beztroską, nieodpowiedzialną a mężczyznami z jej otoczenia, których równie szybko potrafi wynieść, jak i zniszczyć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji