Stilon. Jaki to był świat? O micie fabryki na spotkaniu w "Chemiku"
Trwają próby do nowego spektaklu "Stilon - najlepszy ze światów". Sztuka w reżyserii Jacka Głomba zostanie wystawiona przez Teatr im. Osterwy w MCK, czyli dawnym Zakładowym Domu Kultury "Chemik". Zanim obejrzymy spektakl, teatr zaprasza na otwarte spotkanie i dyskusję o tym, czym dla Gorzowa był Stilon.
Katarzyna Knychalska napisała sztukę specjalnie na zamówienie Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie. Wystawienie "Stilonu - najlepszego ze światów" to jednak nie tylko wydarzenie artystyczne, ale też społeczne. Nic bowiem nie wywarło większego wpływu na życie gorzowian w pierwszym powojennym półwieczu niż "Stilon" - budowa fabryki, jej działalność a potem schyłek przemysłowego giganta w czasie transformacji.
Dlatego, zanim odbędzie się premiera sztuki teatr zaprasza 1 marca na spotkanie w Miejskim Centrum Kultury byłych i obecnych stilonowców oraz wszystkich, którzy emocjonalnie związani są z tym "najlepszym ze światów". To ma być rozmowa o tym, jakim światem był "Stilon", wspomnienia, ale też dyskusja bez unikania trudnych tematów, rozliczenie z legendą.
Jacek Głomb, reżyser spektaklu jest teatralnym specjalistą od małych ojczyzn. W Gorzowie znamy go z realizacji spektaklu "Zapach żużla". Ale też tworzył spektakle o Łemkach z Legnicy, o legendarnej dzielnicy tego miasta Zakaczawiu, niedawno też spektakl "Moja Bośnia" o reemigrantach z Bałkanów, którzy mieszkają do dziś w Bolesławcu. Ten spektakl powstał w duecie z teatrolożką i autorką Katarzyną Knychalską. To właśnie ona napisała też sztukę, do której punktem wyjścia niegdyś ogromny zakład, który miał wpływ na całe miasto.
Spektakl nie będzie jednak tylko o Stilonie. Zakład jest pewnego rodzaju tłem, drugim, szerszym tłem jest Gorzów. - Można dać nawet podtytuł: wariacja gorzowska. Bierzemy różne prawdziwe elementy, które znajdujemy czy to w opowieściach, w książkach, czy w dokumentach. Wrzucamy do worka, mieszamy, wyrzucamy i stwarzamy historię, która nie jest prawdziwa. Nie będzie to więc spektakl dokumentalny - tłumaczyła Katarzyna Knychalska podczas pierwszej próby w Miejskim Centrum Kultury.
Miejsce wystawienia sztuki i zarazem spotkania nie jest przypadkowe. Dzisiejszy Emcek przy ul. Drzymały to przecież dawny Zakładowy Dom Kultury "Chemik". - Warto łączyć te dwa światy: kreowany i rzeczywisty - mówi Jacek Głomb.
Premiera świata wykreowanego, czyli spektaklu odbędzie się 12 marca. Natomiast rzeczywiste spotkanie z prawdziwymi gorzowianami, pracownikami Stilonu i nie tylko odbędzie się we wtorek, 1 marca o godz. 17.
Spotkanie będzie miało charakter otwarty, może na nie przyjść i wypowiedzieć się każdy zaciekawiony tematem. Rozmowę poprowadzą twórcy przedstawienia Katarzyna Knychalska (autorka sztuki) i Jacek Głomb (reżyser). Wezmą w niej udział także aktorzy grający w spektaklu.