„Gdy przyjdzie sen” – tragikomiczna sztuka rozpisana na 18 krwistych postaci
„Bóg Cię kocha, ja nie muszę” — mówi proboszcz do Baśki, która chciałaby się wyrwać w świat. Nie tylko kapłanowi brakuje miłości we wsi, gdzie rządzi zawiść, nienawiść, a malowany ptak — odmieniec musi stracić skrzydła. Gdy przyjdzie sen — tragedia miłosna Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak to mocny spektakl (dla widzów dorosłych) Lubuskiego Teatru. 18 aktorów gra koncertowo. Tworzy tragikomiczny chór, który śpiewa, szczeka, muczy, gdacze...
Lubuski Teatr, sobota, niedziela, 19.00, bilety: 40/45 zł.