Z obrotowej sceny w Bramy Raju
Na tym spektaklu widownia ma być pusta. Krzesła przeniesione zostaną na scenę obrotową, na której publiczność wraz z Orkiestrą Teatru Wielkiego wirować będzie przez godzinę i piętnaście minut. W tym czasie, w formie operowej, rozegra się to, co Jerzy Andrzejewski ujął w dwóch zdaniach, przy czym jedno zawarł na 199 stronach, drugie zaś nie wypełniło jednego wiersza. Krótko mówiąc Teatr Wielki 15 bm. występuje z premierą opery Joanny Bruzdowicz "Bramy raju".
Przedstawienie to nie będzie operą w tradycyjnym sensie tego słowa. Należałoby raczej określić je jako dramat muzyczny, zawierający zarówno partie śpiewane, jak również wyłącznie mówione. Sam śpiew jest także bardzo zróżnicowany i przechodzi czasem w szept, to znowu w krzyk. Partytura przewiduje użycie 14 instrumentów oraz partie czysto elektroniczne.
Libretto "Bram raju", autorstwa Joanny Bruzdowicz i Jerzego Lisowskiego, wyjątkowo wiernie wykorzystuje fragmenty opowiadania Andrzejewskiego, traktujące o konflikcie między zamysłem a czynem.
Reżyserem spektaklu Jest Marek Grzesiński, kierownikiem muzycznym - Agnieszka Kreiner, scenografię przygotowali: Irena Biegańska i Wiesław Olko, zaś choreografię - Zofia Rudnicka.