Artykuły

Choć sezon w opolskim Teatrze im. Jana Kochanowskiego trwa już piąty miesiąc, to w niedzielę 24 styczna odbędzie się dopiero druga premiera. A jeśli weźmie się pod uwagę nowe porządki w tej instytucji, to jest to pierwszy tego typu spektakl od czasu mianowania nowego dyrektora.

Warto jeszcze przy tym pamiętać, iż Norbert Rakowski dostał przedstawienie „niejako w spadku" po Tomaszu Koninie, a w dodatku jest ono również przygotowywane w kooperacji, w tym m.in. z Filharmonią Opolską. Na ten swoistego rodzaju debiut i tak wszyscy w teatrze czekają z niecierpliwością. — Cały nasz zespól już nie może się doczekać tego dnia. Jesteśmy przygotowani zarówno pod względem fizycznym, jak i merytorycznym. Nie mamy się czym martwić, choć stres zawsze w takich wypadkach gdzieś tam krąży — tłumaczy Dawid Czajkowski, specjalista do spraw marketingu i PR w „Kochanowskim". — Tym bardziej, że to spektakl dla dzieci, a one różnie reagują. Mamy jednak w zespole aktorów niezwykle doświadczonych, którzy na pewno sobie poradzą — nie kryje optymizmu.

Pierwszym nowym widowiskiem za kadencji Rakowskiego będzie bowiem Wszystkie stworzenia, czyli jak włochatym bywa źle, które zostało zrealizowane na potrzeby… unijnego programu ochrony trzmiela. Będzie ono wystawiane na Małej Scenie, albowiem dyrektor chce, aby w teatrze było granych więcej widowisk i by nie skupiać się na bombastycznych realizacjach, tłumacząc, iż takie podejście zaowocowało problemami finansowymi kierowanej przez niego instytucji.

Punktem wyjścia spektaklu jest odkrycie, że gdzieś na Opolszczyźnie ukrywa się nieznany, 30. gatunek trzmiela. Weterynarz — trzmielomaniak, zapalony badacz owadów, rozpoczyna więc swoje poszukiwania. — To pełna humoru opowieść o lęku przed nieznanym, potrzebie akceptacji, sile przyjaźni i poszukiwaniu swojego miejsca w życiu — wyjaśnia Czajkowski.
Jej autorem jest Magdalena Mrozińska, dziennikarka i italianistka z wykształcenia, obserwatorka dziecięcego świata z zamiłowania. W 2013 roku wydała zbiór wierszy dla dzieci Paskudki słowiańskie (nominowany do Nagrody Literackiej Zielona Gąska), na wiosnę 2016 roku planowanajest publikacja prozatorskiej książki Czary na Białym.

Z jej doświadczeń skorzystał reżyser Jerzy Połoński, a wspomagała go w tym Ewelina Ciszewska. Muzyką zajął się Marcin Partyka, scenografia to zasługa Ewy Gdowiok, a kostiumy: Justyny Gwizd. W obsadzie znaleźli się Cecylia Jacewska-Caban, Beata Wnęk-Malec, Ewa Wyszomir-ska, Andrzej Czernik, Bartosz Dziedzic, Leszek Malec, Łukasz Schmidt oraz gościnnie Anisa Raik.

Warto pamiętać, iż bezpłatne wejściówki będą wydawane w kasie teatru, choć te na spektakle styczniowe już się praktycznie rozeszły w całości. — Można jeszcze spróbować podpytać. Dostępne są na pewno na przedstawienia w lutym — zastrzega Czajkowski, uwzględniając, iż jedna osoba może odebrać w kasie maksymalne sześć wejściówek.

Przypomnijmy, iż kolejną premierę zaplanowano w tym miejscu na 27 lutego, a będzie to Nie oświadczam się, czyli tekst na bazie książki Wiesława Łuki.