Artykuły

Jelinek o uchodźcach

"Podopieczni" Elfride Jelinek w reż. Katarzyny Deszcz w Teatrze Nowym w Zabrzu. Pisze Mike Urbaniak w Gazecie Wyborczej, dodatku Wysokie Obcasy.

Tam chca nas zabić, tu nas nienawidzą. Co myśmy im zrobili?

"Podopieczni" w reżyserii Katarzyny Deszcz są spektaklem artystycznie marniutkim, a z drugiej strony ważnym i miejscami wstrząsającym. Jak to możliwe? Postaram się to sensownie wyluszczyć. Zacznę od marności, bo w tym Teatr Nowy w Zabrzu zdaje się specjalizować, podczas gdy inne regionalne sceny, jak Teatr Zagłębia w Sosnowcu czy Teatr Śląski w Katowicach, zaczęły przyciągać uwagę znakomitymi premierami. Kiedy więc zobaczyłem, że wystawiono tam

najnowszy, poświęcony uchodźcom tekst Elfriede Jelinek, pognałem na południe.

Widzowie w spektaklu siedzą na scenie, a sceną jest widownia. Ten zabieg, stosowany w teatrze niejednokrotnie, jest tu bardzo sensowny, bo kolumny podtrzymujące balkon i wielki żyrandol wiszący nad fotelami mają nam przypominać wnętrze kościoła, w którym schronienia szukają napływający do Europy uchodźcy. Przerażeni, pozbawieni środków do życia i nadziei koczują w sercu Europy. Chcą zacząć nowe życie, ale nie mogą, bo okazuje się, że Europa na nich nie czeka i traktuje jak dziką hordę marzącą o zniszczeniu sielskiego europejskiego żywota Tam chcą nas zabić, tu nas nienawidzą. Co myśmy im zrobili? Tekst Jelinek, dotykający do żywego, jest w znakomitej adaptacji reżyserki jeszcze podkręcony z jednej strony wyświetlanymi na wielkim ekranie zdjęciami obciętych przez terrorystów z PI głów, a z drugiej - serią satyrycznych rysunków z polskiej prasy, które szydzą z "brudasów", jak nazywa uciekinierów z Bliskiego Wschodu nasza prawica. Dlatego ten spektakl jest tak ważny, mimo wielu scen kiczowatych i źle zagranych.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji