Artykuły

Noma Dumezweni, angielska aktorka urodzona w południowej Afryce, zagra dorosłą Hermionę Granger w sztuce "Harry Potter and the Cursed Child". Twórcy ujawnili obsadę przedstawienia, które latem zadebiutuje na teatralnych deskach w Londynie.

Twórcy "Harry Potter and the Cursed Child" ("Harry Potter i przeklęte dziecko") ujawnili, kogo zobaczymy w głównych rolach przedstawienia, dzięki któremu poznamy dalsze losy bohaterów serii. Dorosłego Harrego zagra Jamie Parker, znany głównie z występów w teatrze, a jego przyjaciela Rona - Paul Thornley ("Les misérables: Nędznicy"). Najwięcej kontrowersji wywołała decyzja o obsadzeniu czarnoskorórej Nomy Dumezweni, laureatki teatralnej Nagrody im. Laurence Oliviera, w roli Hermiony Granger. W dotychczasowych, filmowych adaptacjach serii o czarodziejach grała ją piegowata i jasnowłosa Emma Watson.

Biała skóra? Pierwsze słyszę

Dobór aktorów bardzo spodobał się J.K. Rowling, autorce książek o przygodach uczniów czarodziejskiej szkoły Hogwart:

- Opisałam Hermionę jako brązowooką, bardzo inteligentną dziewczynkę z burzą włosów. Biała skóra? Nigdy o tym nie wspominałam - napisała na Twitterze. - Jestem podekscytowana efektem castingów do "Harry'ego Pottera i przeklętego dziecka". Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć Jamiego, Nomę i Paula na scenie - dodała w rozmowie z portalem Pottermore.

Rowling zrettwitowała też rysunki fanów, którzy błyskawicznie zareagowali na wieść o czarnoskórej Hermionie.

- Noma, Jamie i Paul to genialna trójka. Mamy wielkie szczęście, że są z nami. A wszystkich nieprzekonanych do naszego wyboru zapewniam, że Paul ma rudą duszę - żartował Jack Thorne, współautor scenariusza sztuki. Tym samym odniósł się nie do wyboru aktorki, która zagra Hermionę, a do odtwórcy roli Rona, którego aparycja również nie do końca zgadza się z wyobrażeniem fanów o wyglądzie postaci.

Rowling bierze udział w pracy nad sztuką, jest jednym ze współautorów scenariusza, obok dramaturga Jacka Thorne'a i reżysera przedstawienia Johna Tiffany'ego. Kiedy fani dopytywali Rowling, dlaczego pracuje nad spektaklem, zamiast napisać kolejną książkę, pisarka odparła, że: "Teatr był jedynym właściwym medium do opowiedzenia tej historii".

Ciężar dziedzictwa

Akcja ósmej z kolei historii o świecie czarodziei rozgrywa się 19 lat po wydarzeniach z ostatniej, książkowej części przygód Pottera i jego przyjaciół. Harry Potter jest teraz zapracowanym człowiekiem: aurorem zatrudnionym w ministerstwie magii, mężem Ginny i ojcem trójki dzieci. Głowę zaprząta mu jednak nie tylko codzienność, lecz także przeszłość. Jego najmłodszy syn Albus zmaga się z ciężarem rodzinnego dziedzictwa, którego wcale nie chce przyjąć. "Gdy przeszłość i teraźniejszość niepokojąco się łączą, ojciec i syn poznają niewygodną prawdę: czasem ciemność ma swoje źródło w niespodziewanych miejscach" - czytamy na stronie spektaklu.

Premiera przedstawienia "Harry Potter and the Cursed Child" odbędzie się w lipcu 2016 r. w Palace Theatre w Londynie, pokazy przedpremierowe planowane są w maju. Sztuka ma być podzielona na dwie części, obie wystawiane tego samego dnia.