Capitalny adres
- Teatr Capitol to połączenie naszej miłości do teatru z doświadczeniem, nie tylko w sferze kultury ale i biznesu. O zarządzaniu teatrem prywatnym i o tym jak odnieść sukces - mówi Anna Gornostaj, dyrektorka Teatru Capitol, w rozmowie dla Rzeczpospolitej.
Teatr Capitol to miejsce doskonale znane z wielu imprez komercyjnych, co Pani zdaniem jest kluczem do sukcesu na tym polu?
- Teatr Capitol to unikatowe, na skalę europejską, połączenie prywatnego teatru i klubu muzycznego. 2000 m kwadratowych powierzchni inspirowane jest teatrem, tu nawet meble mówią językiem teatralnym. Ta nasza unikatowość jest kluczem do sukcesu. Zachęca wiele firm i instytucji do organizowania rożnych wydarzeń a także daje wachlarz możliwości. Przykładem są chociażby konferencje połączone z pełną obsługą cateringową a na koniec spektakl dedykowany dla uczestników. Firmy zachęca nasza wszechstronność - od profesjonalnego zaplecza technicznego poprzez doskonałe przygotowanie zespołu po samą różnorodność i ciekawą ofertę, którą możemy zaproponować naszym klientom.
Jednak to teatr jest najważniejszy. Co roku odwiedza nas ponad 100 tysięcy widzów, drugie tyle uczestniczy w wydarzeniach klubowych, eventowych i impresaryjnych. Capitol stał się marką ogólnopolską. Brak jakiejkolwiek pomocy dla teatru, czy to w formie dotacji finansowej czy polityki kulturalnej wymusił na nas działania niestandardowe. Bez widzów nie przetrwalibyśmy, stoją za sukcesem Capitolu. Dla nich stale ulepszamy ofertę.
Jaki repertuar przyciąga obecnie widzów?
- Jako teatr komediowy gramy głównie farsy i komedie. Od czasu do czasu proponujemy widzom trudniejszą tematykę. Co prawda one nigdy ekonomicznie nie wygrają z popularnością komedii, ale tworzą wartość dodaną. Spektakle dla dzieci też są takim elementem, ale mały widz to ważny widz. Robimy wszystko żeby mu się u nas podobało - Mikołaj na gwiazdkę, animacje i zabawy urodzinowe.
Jak udaje się Pani godzić swoją działalność artystyczną z biznesową?
- Zarządzanie tak dużą instytucją jest ogromnym wyzwaniem, ale daje dużo satysfakcji. Wszyscy ciężko pracujemy i w tym tkwi rzeczywisty sukces Capitolu - są nim ludzie.