Warszawa. "Pięć ostatnich lat" w Romie
Trwają przygotowania do premiery w Teatrze Muzycznym Roma. Na deskach Novej Sceny zobaczymy kameralny musical, która uwodzi piękną historią, przeplecioną różnorodnymi kompozycjami muzycznymi.
"Pięć ostatnich lat" ("The Last Five Years") to amerykański musical, który miał swoją premierę w Chicago w roku 2001. Autorem muzyki i tekstów piosenek jest Jason Robert Brown. W roku 2002 po premierze off-Broadway spektakl otrzymał nagrodę Drama Desk Award za wybitną muzykę i teksty, a także kilka nominacji do innych nagród (Lucille Lauter Award, Outer Critics Circle Awards). Reżyserii polskiej wersji teatralnej podjął się dyrektor Teatru Muzycznego Roma i zarazem reżyser znany dotychczas ze spektakularnych produkcji musicalowych.
- Z wystawieniem tego tytułu noszę się od momentu, kiedy po raz pierwszy usłyszałem muzykę. To prawdziwa mieszanka stylów: od popu poprzez jazz i rock, aż do lekko klasycyzujących piosenek. Wszystkie w niezwykle emocjonalny sposób (jedne lirycznie, inne drapieżnie) odzwierciedlają przemiany bohaterów - mówi reżyser spektaklu Wojciech Kępczyński. - Warto podkreślić, że mamy przed sobą jedną z najbardziej uroczych opowieści o miłości. O wielkim uczuciu, burzliwej znajomości, poważnych problemach, a czasem zwykłych, codziennych nieporozumieniach. Jak łatwo się domyślić, pod względem aktorskim jest to bardzo trudny materiał. Zresztą wokalnie też trzeba wykazać się nienaganną techniką i wielkim talentem. Ale tego akurat naszym aktorom nie brakuje. Jestem bardzo podekscytowany tym, że robię ten musical i zapraszam serdecznie na spektakle od połowy stycznia 2016 roku - dodaje Kępczyński.
"Pięć ostatnich lat" przedstawia krótką historię pary młodych ludzi Cathy i Jamiego. W te role wcielają się Weronika Bochat/Natalia Krakowiak oraz Łukasz Zagrobelny/Rafał Drozd. Bohaterowie w chwili rozstania wspominają pięć lat wspólnego życia. Ciekawy zabieg scenariuszowy splata dwie narracje - chronologiczną (Jamie) i retrospektywną (Cathy). Spektakl łączy tradycję dramatu i musicalu, wychodzi poza dominującą w tym drugim gatunku konwencję love story.
W intrygujący sposób ukazuje przebieg małżeńskiego kryzysu, co podkreśla wirtuozersko skomponowana muzyka oraz gra świateł. Całość składa się na emocjonalną wypowiedź o niezwykłej sile. Premiera spektaklu w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego odbędzie się 16 stycznia na Novej Scenie Teatru Muzycznego Roma.
