Artykuły

Anioł kontra diabeł

"Pastorałka dla woła i osła" w reż. Janusza Ryl-Krystianowskiego w Teatrze Arlekin w Łodzi. Pisze Agnieszka Jedlińska w Expressie Ilustrowanym.

Na myśl o kolejnej przedświątecznej inscenizacji "Pastorałki" pojawia się strach przed teatralną nudą. A jednak reżyser Janusz Ryl-Krystianowski (bratanek założyciela i patrona łódzkiego teatru, Henryka Ryla) stworzył coś, co wymyka się pastorałkowym standardom.

Historia jest prosta. Wół i osioł znudzeni ciężką pracą postanawiają dostać się do raju, gdzie będą do woli odpoczywać i leżeć do góry brzuchem. W tym planie wspiera ich diabeł. Jest też i anioł oraz święta rodzina, która podąża do Betlejem.

Tę historię wszyscy znamy.

Ale reżyser postanowił spłatać widzom figla, stworzył spektakl, który rozśmiesza, ale i trzyma w napięciu. Wiemy co się zdarzy, ale czekamy na szczęśliwy finał z niecierpliwością.

W ascetycznej scenografii (Julia Skuratowa), piękne lalki i kostiumy aktorów budują urokliwą atmosferę. Sposób poprowadzenia opowieści, zabawne dialogi, scenki (doskonała choreografia Joanny Wolańskiej), okraszone świetnie napisanymi piosenkami do muzyki Roberta Łuczaka (pobrzmiewają w niej rytmy, nawiązujące do wielokulturowej tradycji bożonarodzeniowej), świetnie zaśpiewanymi przez młody zespół. Aktorzy wykazali się kunsztem także grając na instrumentach. Tym sposobem udało się ciekawie opowiedzieć dość nudną historię i wydobyć z niej to, co najważniejsze.

Dzieci zapamiętają jak to było z Maryją i Józefem w stajence, a dorośli uświadomią sobie, jak dużo tracą goniąc za prezentami, suto zastawionym stołem i drogimi ubraniami, które mają kształtować atmosferę świąt.

Spektakl o tym wszystkim przypomina, poruszając najbardziej czułe struny. Koniecznie trzeba się wybrać, bez względu na wiek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji