Kielce. WDK walczy o dotację na "Bardzo młodą kulturę"
Warsztaty, szkolenia i granty dla instytucji i osób wspierających edukację kulturalną - to tylko niektóre działania, jakie kielecki WDK chce realizować w ramach programu "Bardzo młoda kultura". Gra toczy o 1,2 mln zł na trzy lata.
Program "Bardzo młoda kultura" jest realizowany przez Narodowe Centrum Kultury. Nabór wniosków do konkursu na jego wojewódzkich organizatorów trwa do końca listopada. - Zadaniem programu jest wzmocnienie edukacji kulturalnej głównie dzieci i młodzieży - tłumaczy Małgorzata Michałowska-Wójcik, zastępczyni dyrektora Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach.
WDK przygotowuje koncepcję, z którą wystartuje w konkursie. - Przede wszystkim chcemy stworzyć sieć współpracy między instytucjami kultury i edukacji, a także niezależnymi animatorami. Naszym celem jest nawiązanie stałych kontaktów, które będą stwarzać warunki dla edukacji kulturalnej - opowiada wicedyrektorka.
To jednak nie wszystko. Program zakłada również konkursy na granty. - To jest nowość na poziomie województwa. Wszystko zależy od pomysłów instytucji, które wezmą udział w konkursie. Oczekujemy jednak szerokiej oferty - zaznacza wicedyrektorka.
I dodaje: - Jeśli np. projekt zgłosi teatr, sam spektakl będzie podstawą do warsztatów o tym, jaka jest jego idea i przesłanie. Reżyser opowie, w jaki sposób zrealizował go na scenie, a uczniowie poznają pracę teatru od kuchni - tłumaczy.
WDK chce objąć programem jak najszersze kręgi instytucji i osób. - Ten program to nie tylko instytucje kultury i szkoły. Zaprosimy również animatorów i artystów, którzy na co dzień robią świetne rzeczy w terenie. Będą mogli starać się o środki na realizację swoich pomysłów - zapowiada Michałowska-Wójcik.
W ramach konkursu NCK instytucje mogą się ubiegać o dotację od 100 tys. do 300 tys. zł rocznie. Program będzie trwał przez trzy lata, ale dotacja to tylko 75 proc. wartości projektu. Resztę trzeba dołożyć. WDK nie zdradza, o jakie dofinansowania chce się starać. - Jesteśmy gotowi wyłożyć nawet 100 tys. zł, żeby WDK ubiegał się o najwyższą kwotę dofinansowania - deklaruje Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu odpowiedzialnego m.in. za kulturę w urzędzie marszałkowskim.
