Artykuły

Opole. Plany Teatru Kochanowskiego na 2016 r.

Od października opolskim teatrem dramatycznym kieruje aktor, reżyser teatralny i filmowy Norbert Rakowski, który przejął tę placówkę w trudnym - zwłaszcza finansowo - momencie. Urzędowanie zaczął od szukania oszczędności. Na środowej konferencji poinformował o efektach. Opowiedział też o planach repertuarowych i inwestycyjnych.

Rakowski powiedział, że w minionych dwóch miesiącach "udało się wypracować restrukturyzację teatru". Mówił m.in., że ze wszystkimi trzema związkami zawodowymi podpisano porozumienia i nowe regulaminy pracy. Ustalono też nową strukturę organizacyjną i nowe regulaminy wynagradzania. Wchodzą one w życie od 1 stycznia i mają obowiązywać do 31 sierpnia 2017.

Dyrektor przyznał, że restrukturyzacja oznaczać będzie wyrzeczenia dla całej załogi. - Wielki ukłon np. dla zespołu aktorskiego za to, że zgodził się na rzecz właściwie abstrakcyjną w dzisiejszych czasach, czyli normy aktorskie - mówił w środę Rakowski. I dodał: - Dzięki temu będzie można zobaczyć częściej przedstawienia.

Prócz cięć w płacach planowane są też lub już prowadzone redukcje zatrudnienia. Rakowski nie chciał jeszcze mówić o szczegółach, bo - jak tłumaczył - rozmowy trwają. Poinformował natomiast, że dzięki restrukturyzacji szacowane oszczędności w teatrze mają wynieść 505 tys. zł rocznie i zaznaczył, że ma nadzieję, iż w ciągu półtora roku kierowana przez niego placówka "wyjdzie na prostą".

Dodał też - co potwierdził obecny na konferencji prasowej członek zarządu woj. opolskiego Grzegorz Sawicki - że przyszłoroczna dotacja urzędu marszałkowskiego dla teatru ma być wyższa - zamiast 4,6 mln zł, jak w tym roku, teatr ma dostać 5,2 mln zł. Rakowski podkreślał też dobrą współpracę z władzami regionu.

Mówiąc o planach repertuarowych podał, że pierwszym spektaklem będzie ten realizowany w ramach unijnego projektu dot. ochrony trzmiela oraz bioróżnorodności. Premiera sztuki "Wszystkie stworzenia duże i małe" została zaplanowana na 24 stycznia. Kolejny nowy spektakl w Teatrze im. Kochanowskiego - "Nie oświadczam się", na podstawie powieści Wiesława Łuki - będzie można zobaczyć w ostatnich dniach lutego; a następny - "Srebrne tsunami" o problemach ludzi dojrzałych - pod koniec kwietnia. W planach jest też np. koprodukcja z Teatrem Współczesnym w Szczecinie w reż. Anny Augustynowicz. Od 4 do 10 kwietnia przyszłego roku mają się odbywać Opolskie Konfrontacje Teatralne Klasyka Polska w nowej odsłonie, połączone z rozdaniem Złotych Masek.

W planach jest też - powiedział Rakowski - "lifting teatru", który będzie mógł być przeprowadzony dzięki blisko 260 tys. zł wsparcia z urzędu marszałkowskiego. Odremontowane mają zostać przede wszystkim foyer na dolnym i górnym poziomie. Mają się one stać otwartym dla mieszkańców miejscem spotkań, wystaw, relaksu, koncertów, paneli dyskusyjnych czy projekcji filmowych.

Nowym miejscem w Teatrze im. Jana Kochanowskiego ma być również Modelatornia - miejsce nawiązujące do tworzącego przed laty w Opolu w Teatrze Laboratorium 13 Rzędów Jerzego Grotowskiego, jednego z największych reformatorów teatru.

- Chcemy takie miejsce stworzyć wspólnie z Instytutem Teatralnym w Warszawie - powiedział Rakowski. I dodał: - Nie chcieliśmy, by miało ono charakter muzealny, ale aby była w nim szansa na długofalową pracę i kuźnię młodych talentów. To będzie też sfera najbardziej eksperymentalna u nas w teatrze.

W planach dot. działalności Modelatorni są m.in. wykłady, warsztaty, pokazy, spotkania i dyskusje np. z artystami na różne sposoby inspirowanymi twórczością Grotowskiego i nawiązującymi do jego prac czy z badaczami jego życia i twórczości.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji