Złoto Renu nad Odrą
Po "Giocondzie" Ponchiellego, której akcja rozgrywała się na Odrze, Opera Dolnośląska szykuje kolejną spektakularną produkcję - "Złoto Renu" Richarda Wagnera. Dramat zostanie pokazany w Hali Ludowej. Kierownictwo muzyczne objęła Ewa Michnik, reżyserem jest zaś Hans-Peter Lehmann, były dyrektor Opery w Hanowerze. "Hala Ludowa jest w tym samym duchu co dzieło Wagnera. Chcemy wykorzystać specyfikę tego obiektu" - zapewniał podczas swojej wizyty w Polsce. Głównym elementem dekoracji spektaklu jest ważąca 8 ton stalowa konstrukcja, której część będzie podwieszona pod sufitem. W inscenizacji zostaną wykorzystane efekty pirotechniczne, świetlne i... szyny tramwajowe zastępujące kowadła występujące w partyturze Wagnera (opera podobno kupiła wyeksploatowany materiał).
W Hali Ludowej zagra orkiestra złożona ze 120 muzyków. "Złoto Renu" będzie miało dwie obsady - polską i niemiecką: Wotan (Hans-Peter Scheidegger, Bogusław Szynalski), Donner (Klaus-Michael Reeh, Zbigniew Kryczka). Alberyk (Frank Schneiders, Maciej Krzysztyniak), Loge (Piotr Bednarski, Paweł Wunder). Wizytę na sobotniej premierze zapowiedział wnuk kompozytora Wolfgang Wagner, dyrektor festiwalu w Bayreuth.