Pelasi rządy w domu Laurentego
5 listopada o godz. 19.30 w Teatrze Polonia odbędzie się premiera "Na czworakach" Tadeusza Różewicza w reż. Jerzego Stuhra.
- To ciekawa, trudna rola. Jak cała twórczość Tadeusza Różewicza, składa się z kawałeczków, które trzeba poskładać, a wtedy cały ten absurd zaczyna mieć swoją logikę - mówi Dorota Stalińska.
W spektaklu "Na czworakach" aktorka wciela się w postać Pelasi, gosposi i kochanki poety Laurentego granego przez Jerzego Stuhra. - Iluż ja takich artystów widziałem, którzy dali się rządzić kobietom? One robiły to oczywiście z oddaniem, choć równocześnie korzystały z całego sztafażu. Ale i tym mężczyznom było wygodnie... - przyznaje Stuhr, który zajął się również reżyserią tej tragikomedii.
Jego zdaniem Pelasia jest kwintesencją takiej kobiecej opiekuńczości. Z kolei główny bohater przeżywa kryzys twórczy i ucieka od społecznych oczekiwań. Temu tematowi autor poświęca tu szczególną uwagę. Zresztą pomysł wystawienia "Na czworakach" dojrzewał w głowie Stuhra od lat: - Idea sztuki Różewicza zbiega się z moją sytuacją życiową, a zawsze taka zbieżność jest pociągająca twórczo - mówi.
***
Premiera w czwartek w Polonii. Kolejne spektakle 6-15 listopada oraz 15-18 grudnia.