Artykuły

Miss jest Kopciuszkiem

Julia Pietrucha wygląda jak młoda bogini. Nic dziwnego, że bez problemu wygrywa castingi, na które się zgłasza. Oglądamy ją w roli Julii w serialu "Na Wspólnej". Ma też za sobą premierę musicalu "Bajlandia", w którym gra Kopciuszka.

Julia (15 l.) Kopciuszka nie przypomina, chociaż jak on, ma dwie siostry (też z zacięciem artystycznym). Starsza o 3 lata Natalia pisze wiersze. 11-letnia Gabrysia gra Lucynkę w serialu "Plebania".

Julię trzy lata temu wypatrzono na castingu do roli Gerdy w "Królowej Śniegu" w warszawskim teatrze Syrena. W ciągu 1,5 roku wzięła udział w ponad 50 przedstawieniach. Musiała rozstać się ze sceną, bo... za bardzo urosła.

- Rozstanie z Syreną to chyba moja największa porażka - zdradza. - Wiem, że to nie moja wina, a jednak bardzo to przeżyłam.

Na pocieszenie w 2002 roku zdobyła tytuł Miss Nastolatek. Do finału konkursu weszła ze starszą siostrą. Ale najpierw był moment wahania. Gdy znajomi z Syreny namawiali ją do udziału, mama Julii bardzo się przestraszyła. - Obiecano mi, że mogę towarzyszyć córce za kulisami - zdradza Bożena Pietrucha. - Byłam jedną z nielicznych matek, które pilnowały, czy wszystko jest w porządku. Na szczęście nie działo się nic złego.

Nie zna natrętnych panów

W nagrodę za konkurs Julia pojechała do Stanów. Dwa tygodnie pracowała tam jako fotomodelka. Pracowała też w Paryżu. - Lepiej wspominam pobyt w Stanach - mówi. - Tam wiadomo, że niektóre zajęcia nie są dla młodych modelek. W Paryżu nie ma jasnych reguł gry. Jednak nie zdarzyło mi się, by jacyś natrętni starsi panowie próbowali zawrzeć znajomość.

Tego lata znów wybiera się do Nowego Jorku. Za kilka dni skończy II klasę gimnazjum.

Gra i zarabia

Pracuje do późnego wieczora. Ma agenta. Zarabia. A w wolnych chwilach gra na perkusji. Nie zaniedbuje też przyjaciół. Z koleżankami z klasy założyła zespół punkrockowy. - To, że zaczęłam występować w telewizji, nie zmieniło ich stosunku do mnie. Nikt nie uważa mnie za gwiazdę - mówi.

A miłość? Chłopcy się za Julią uganiają. Ale ona na razie nie ma czasu na romanse

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji