Kraj. Glińska reżyseruje filmowy musical
Kinga Preis, Stanisława Celińska, Eliza Rycembel, Antoni Pawlicki i Krzysztof Stroiński znaleźli się w obsadzie musicalu "Wszystko gra". Film w reżyserii Agnieszki Glińskiej, ze zdjęciami Pawła Edelmana i choreografią Agustina Egurroli trafi do kin w lutym.
Aktorzy śpiewają - m.in. popularne piosenki Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty, zespołów Maanam, T.Love - i tańczą. Choreografię do "Wszystko gra" stworzyli Agustin Egurrola i Weronika Pelczyńska.
Za film odpowiadają ci sami producenci, którzy wyprodukowali "Jacka Stronga" Władysława Pasikowskiego (2014). - Jesteśmy już po zdjęciach, obecnie kończymy montaż - mówił na czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie producent Klaudiusz Frydrych.
Zdjęcia realizowano w Warszawie w lipcu i sierpniu. "Film będzie gotowy na walentynki" - zapowiedział Frydrych. Jak tłumaczył, za tworzenie scenariusza odpowiadało wielu autorów, wśród nich: Ilona Łepkowska, Marta Konarzewska i reżyserka Agnieszka Glińska.
Autorem zdjęć do musicalu jest Paweł Edelman, który współpracował już z Glińską na planie "Katynia" Andrzeja Wajdy (2007; Edelman - zdjęcia, Glińska - współpraca reżyserska).
We "Wszystko gra" publiczność usłyszy m.in., jak śpiewa Kinga Preis. Na konferencji aktorka wspominała to, jak otrzymała propozycję udziału w tym filmie. - Przeczytałam scenariusz (...), dowiedziałam się, że moją mamę gra królowa piosenki aktorskiej Stasia Celińska. Potem przeczytałam, że mam córkę (...), potem, że mam chłopaka 20 lat młodszego ode mnie, a na zdjęciach okazało się, że jest to Sebastian. I pomyślałam sobie: życie zaczyna się po 40-stce - mówiła Preis.
Film to "historia o poszukiwaniu szczęścia, miłości i radości życia" - informują twórcy. Jedna z głównym bohaterek, Zosia (Rycembel), próbuje zmieniać świat za pomocą sztuki. Mama Zosi, Roma (w tej roli Preis), niespodziewanie spotyka na swej drodze kogoś wyjątkowego. Babcia (Celińska) skrywa z kolei tajemnicę z przeszłości. Wszystkie trzy kobiety spróbują ocalić rodzinny dom. Przeżyją wiele przygód, by na końcu przekonać się, czego pragną. Zosia jest studentką ASP, zaprzyjaźnioną z także studiującym na tej uczelni Bartkiem (Bartosz Żuchowski). Matka nawiązuje bliską relację z młodszym od siebie mężczyzną, znanym piłkarzem Staszkiem Boruckim (Sebastian Fabijański). W historii pojawiają się też np. Woland Lis (Pawlicki) i Tadzio (Stroiński).