Artykuły

Dziady i baby

Uwaga! Kicz narodowo-teatralny znów podnosi głowę. Grozą wieje, moc truchleje.

Przez wiele lat polski teatr był zaszczepiony na tani patos. Na wzniesione do nieba ręce, wytrzeszczone oczy, histeryczne wycia, częstochowskie rymowanki. Dramaturgia Mrożka i Różewicza, interpretacje Jarockiego, Wajdy, Swinarskiego i Grzegorzewskiego, ironia i sceptycyzm wpisane w teatr kontrkulturowy — to może najważniejsze ingrediencje tej szczepionki. Każda szczepionka ma jednak datę ważności. Wydaje się, że ta właśnie upłynęła.

Kolędnicy

Skutek? Publika z ław kościoła Franciszkanów w Gdyni chłonie „kolędę” Ernesta Brylla Przejście przez morze ze skutymi powagą minami, choć powinna raczej chichotać na dźwięk strof w rodzaju:

„To było takie łatwe. Skinęliśmy dłonią
i rozdarł się na dwoje
transparent czerwony.
Strzępki fali wsiąkały w piasek.
Wolna droga.
Więc ruszyliśmy. Pieśnią chwaląc Boga”.

Pierwotny pomysł był racjonalny: Maciej Korwin chciał nawiązać do Kolędy-Nocki z 1980 roku, w której kontekst solidarnościowego zrywu, nałożony co prawda na marną poezję, tworzył widowisko, jak się dziś mówi, kultowe. Co wyszło? Nowa grafomania z aniołkami, kolędnikami w stoczniowych waciakach, politykami dziabniętymi ostrzem bezkompromisowej satyry i starą Bryllową śpiewką o szarych ludziach, którzy by chętnie wzlecieli w niebo, choć mają po jednym skrzydle. Metafora kulawa i fałszywa — jakże jednak natchniona!

Baby

I któż by śmiał się śmiać z etniczno-feministycznych Dziadów, czyli dzieła Alicji Bykowskiej-Salczyńskiej Baby polskie? Baby jadą autobusem z Kaliningradu do Olsztyna. Jest wśród nich ekswilnianka, eks-Prusaczka, także szefowa przemytniczek, a każda „skrywa w sobie bolesną historię własnej egzystencji”. Skrywa? Przeciwnie: wykłada, i to naiwnym, bezrymowym 11-zgłoskowcem. Potem, w połowie drogi, autobus wpada w bagno. Tam, w królestwie Prenatalni (!), odbywa się sąd: baby dostają naukę od Królowej Mokradeł, pląsają demony, przygrywa (skądinąd przepięknie) schola z Węgajt. Dziecinada konceptu, autokompromitacja bagiennego feminizmu i płaskość publicystyki biją w oczy. A jednak dzieło wypuszczone z pompą (jubileusz 60-lecia teatru) przyjęto czołobitnie, jakby poprawność polityczna starczyła za jakość.

Dziady

Osoba Szczepana Szczykny łączy pruskie baby z Dziadami na warszawskim Żoliborzu, w carskim forcie. Pięknie grają swe role stylowe czarne wrony polatujące nad kazamatami, z resztą już gorzej. Bo co właściwie ma znaczyć scena, w której pod kraczącymi ptakami kroczy po śniegu Nowosilcow i śni na mrozie o swoich łaskach i niełaskach? Po co galopuje się przez więzienne sceny Dziadów tak, że nie sposób wyrozumieć, kto jest kim i po co? Dlaczego Żegota to dziewczyna i co robi w męskim kiciu? Czemu towarzystwo z salonu warszawskiego, deklamując ironiczne słóweczka, podżera przysmaczki dla duchów z obrzędu? Dlaczego zamiast poematu mamy kretyńską siekankę, a reżyser nie panuje nad dramatem, aktorami i widzami, z których trzy czwarte nic nie widzi ani nie słyszy? Dlaczego męczyć rolą Gustawa-Konrada niejakiego Marka Żerańskiego, którego puste spojrzenie, knajacka dykcja i brak zrozumienia dla mamrotanego tekstu mogą przyśnić się nocą? A kysz!

Tymczasem pod koniec czwartej godziny tej niewiarygodnej grafomanii teatralnej stara Cytadela trzęsie się od oklasków, a młoda widownia, która dotrwała do finału (starzy dawno zemknęli), głęboko wierzy, że ma do czynienia z głębią romantycznych uniesień.

Szczepionki! To groźniejsze niż ptasia grypa.


Przejście przez morze. Kolęda Ernesta Brylla, reżyseria Maciej Korwin i Bernard Szyc, scenografia Renata Godlewska, muzyka Zygmunt Konieczny, Teatr Muzyczny w Gdyni

Baby pruskie Alicji Bykowskiej-Salczyńskiej, reżyseria Szczepan Szczykno, scenografia Agnieszka Zawadowska, kostiumy Wanda Kowalska, muzyka Johann Wolfgang Niklaus, Maciej Kaziński, Teatr im. Jaracza w Olsztynie

Dziady — Cytadela według Adama Mickiewicza, reżyseria Szczepan Szczykno, scenografia Agnieszka Zawadowska, kostiumy Monika Sudół, muzyka Janek Komar, Studio Teatralne im. Ireny Solskiej w Warszawie

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji