Artykuły

Skywalker po wałbrzysku

Dyrekcja Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu powinna przed swoją najnowszą premierą przedsięwziąć specjalne środki ostrożności. To, że bezkarnie uszło jej to; co zrobiła z Szarikiem, Marusią i resztą załogi Rudego 102, można jeszcze zrozumieć. Ale trudno być takim optymistą w kwestii "Gwiazdy śmierci", której autorzy zamierzają wywrócić do góry nogami całą popkulturową mitologię związaną z gwiezdną sagą George'a Lucasa. Czy księżniczka Leia okaże się lubieżną rozpustnicą, a Han Solo zmieni orientację płciową - przekonamy się w piątek. Dziś wiadomo jedynie, że spektakl zostanie wystawiony w wałbrzyskim kinie Zorza, a jego akcja nie będzie toczyła się bynajmniej dawno temu w odległej galaktyce, ale całkiem niedawno, bo w 1999 roku. A przed nami kolejne brutalne rozprawy ze współczesnymi mitami - Wiktor Rubin bierze się za "Agenta 007", Katarzyna Raduszyńska za "Anię z Zielonego Wzgórza", Piotr Ratajczak za "Winnetou". No i wreszcie - o zgrozo - Weronika Szczawińska i Bartek Frąckowiak za "W pustyni i w puszczy". Będzie się działo w tym baobabie! "Gwiazda śmierci", tekst Marcin Cecko, reżyseria i scenografia Krzysztof Garbaczewski, kostiumy Marek Adamski, występują: Małgorzata, Łakomska, Jaśmina Polak, Irena Wójcik, Ewelina Żak i inni, premiera w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu, kino Zorza, sobota, 25 września, godz.19.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji